Sąd Apelacyjny w Wiedniu złagodził karę dla brytyjskiego historyka Davida Irvinga, skazanego za kwestionowanie Holocaustu. Irwing odsiedział już 13 miesięcy z 3 lat – pozostała część kary została zamieniona na dozór sądowy.

W 1989 roku, w trakcie dwóch publicznych wykładów w Wiedniu i w Loeben, historyk zaprzeczał istnieniu komór gazowych.

Irving oświadczył wówczas również, że pogromów podczas tzw. nocy kryształowej w 1938 roku dokonali nieznani osobnicy przebrani w mundury SA, Hitler zaś "trzymał nad Żydami swe chroniące dłonie".

Za publiczne podawanie w wątpliwość hitlerowskich zbrodni grozi w Austrii od roku do 10 lat więzienia.