Rząd Wielkiej Brytanii zlecił badania w sprawie energetycznej przyszłości kraju. Grupa ekspertów ma się przyjrzeć różnym sposobom otrzymywania energii, łącznie z elektrowniami atomowymi.

Jak dowiedział się korespondent RMF, eksperci mają 18 miesięcy na przygotowanie raportu. Niewykluczone, że rząd wcześniej jednak da zielone światło dla budowy kolejnej generacji elektrowni atomowych. Przekonani o tym są ekolodzy, najwięksi wrogowie takich siłowni; także większości Brytyjczyków energia nuklearna wciąż kojarzy się z jej niszczycielskim potencjałem.

Eksperci uspokajają i zapewniają, że dziś elektrownie jądrowe są bezpieczne, a skojarzenia z Czarnobylem są nieuprawnione. Co więcej, zaletą atomu jest brak emisji do atmosfery gazów cieplarnianych, które wywołują zmiany klimatyczne. A rząd Wielkiej Brytanii zobowiązał się do zredukowania emisji gazów cieplarnianych o 60 procent w ciągu następnych 45 lat. Zdaniem ekspertów, tylko właściwe wykorzystanie energii atomowej daje szanse na osiągnięcie tego celu.

Mieszkam bardzo blisko i wcale się tym nie martwię, Potrzebujemy takich elektrowni, póki nie znajdziemy innego, wydajniejszego sposobu na produkowanie energii - to opinie Brytyjczyków, mieszkających w pobliżu elektrowni. Jeśli zapadnie decyzja o budowie nowych zakładów, rząd będzie musiał przekonać do tego resztę społeczeństwa.