Czechów nie zraziły częste awarie w elektrowni atomowej w Temelinie. W przyszłym miesiącu podejmą decyzję, gdzie wybudować nową siłownię jądrową.

Naszym południowym sąsiadom nie przeszkadza też fakt, że teraz nie wszystkie elektrownie pracują pełną mocą, bo nie ma tak dużego zapotrzebowania na energię elektryczną.

Czeskie władze argumentują jednak, że za kilka lat trzeba będzie zamknąć przestarzałe zakłady produkujące prąd ze spalania węgla. Na rozwój energetyki jądrowej stawiają też Brytyjczycy i Finowie.

W Wielkiej Brytanii za kilka lat elektrownie atomowe będą zbyt stare, by bezpiecznie funkcjonować. Jak więc zapobiec nadciągającemu kryzysowi? W Londynie ukazał się właśnie raport ekspertów na ten temat i jak zauważa nasz brytyjski korespondent Bogdan Frymorgen, dokument natychmiast wywołał ożywione dyskusje.

Z atomu całkowicie rezygnują Niemcy, którzy od kilku lat zamykają kolejne siłownie.