Zapraszamy Was do wyboru najpiękniejszego miejsca, w którym chcielibyście zamieszkać. To subiektywna lista stworzona przez reporterów RMF FM. Oto najpiękniejsze miejsca na Podlasiu, w Pomorskiem, na Warmii i Mazurach oraz w Zachodniopomorskiem.

Augustów to nie tylko piękne noce

Mili ludzie, miłe otoczenie i urozmaicone życie kulturalne. Tak w skrócie można opisać Augustów, miasto, które zamieszkuje ponad 30 tysięcy osób. Augustów leży pomiędzy Wigierskim i Biebrzańskim Parkiem Narodowym, na skraju Puszczy Augustowskiej. Okolica ma bardzo ciekawy krajobraz - są zarówno góry, doliny, niziny, jak i strumyki, rzeki i jeziora. Wszystko to pozostałość po ostatnim zlodowaceniu. W latach 20. poprzedniego wieku Augustów był jednym z najpopularniejszych uzdrowisk, znanym również za granicą kraju. Obecnie też po zdrowie do Augustowa przyjeżdża wielu turystów.

Mieszkańcy i przyjezdni mogą próbować różnych aktywności sportowych, od jazdy konnej po narciarstwo biegowe. Gdziekolwiek się ruszymy, na północ, południe, wschód, czy zachód, zawsze trafimy na wodę. Do dyspozycji wodniaków są m.in. kajaki, jachty, katamarany, narty wodne i barki. Bogata oferta kulturalna sprawia, że każdy potrafi znaleźć coś ciekawego dla siebie. Oprócz wielu imprez muzycznych, dużą popularnością cieszą się m.in. "pływanie na byleczym" i "kulig na byleczym".

Największą atrakcją miasta jest zabytkowy Kanał Augustowski z osiemnastoma śluzami (14 po stronie polskiej). Do dzisiaj dziewięć śluz wygląda tak, jak 150 lat temu. Kanał jest zabytkiem budownictwa hydrologicznego i kandyduje do wpisania na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO.

Magiczny i tajemniczy zaułek

Sopot bezsprzecznie jest jednym z najpiękniejszych miast nad Bałtykiem. Jest również jednym z najbardziej atrakcyjnych miejsc do życia. Potwierdzać to mogą przeróżne rankingi, w których miasto wielokrotnie albo wygrywało, albo zajmowało czołowe pozycje. Na co dzień mieszka tu niespełna 40 tys. osób, ale przez cały rok miasto odwiedzają mniej więcej 2 miliony gości. Niewielu z nich jednak trafia na Plac Rybaków. Miejsce przepiękne, niezwykłe, magiczne, a zarazem zupełnie nieznane masowemu turyście. A wystarczy skręcić z nadmorskiej alejki, by po przejściu kilkudziesięciu metrów, trafić do zaułka zupełnie różnego się od reszty miasta.

O tym, że kiedyś było to osiedle rybackie, przypomina dziś między innymi stara kotwica leżąca przy niewielkiej alejce, na środku placu. Osiedle w 1914 roku zaprojektował Paul Puchmüller, sopocki architekt, twórca charakterystycznej zabudowy kurortu. Celowo zrobił to tak, by rybackie chatki odróżniały się od reszty budynków. Ich charakterystyczną cechą jest wykorzystanie lokalnego folkloru i elementów stylu architektury wiejskiej. Już w pierwotnym projekcie dół budynku był pomalowany na biało, natomiast kondygnacja górna była pozostawiona z czerwonej cegły i wykorzystany był taki charakterystyczny element muru pruskiego - opisuje Justyna Gibbs z Muzeum Sopotu. Na placu stanęły dwa typy domów - niskie szeregowce i większe budynki zbudowane na planie litery H. Dawniej mniejsze budynki pozbawione były nawet łazienek, ale dziś to już zamierzchła przeszłość.

Jeszcze w ubiegłym wieku dawne domy sopockich rybaków przeszły w prywatne ręce. Wiele z nich zostało wyremontowanych i zmodernizowanych. Nie zmienił się jednak urokliwy charakter samego miejsca. Nadal to jest to niewielki plac, otoczony niezwykłymi budynkami. Jak mówią w muzeum Sopotu, przy placu mieszka dziś wielu artystów. Być może z tego magicznego miejsca czerpią inspiracje? Mogą szukać jej też nad samym morzem - plac oddalony jest od plaży o niecałą minutę drogi. Tuż obok, dzisiejsza, rybacka przystań… A mało gdzie można pozwolić sobie na to, by dosłownie pod domem, prosto z kutra kupić świeżo złowioną rybę. I to w samym środku ogromnej aglomeracji Trójmiejskiej.

Mała Kraina Wielkich Jezior

Węgorzewo, Mała Kraina Wielkich Jezior, jest miejscem, w którym żyje się zdrowo, bez uciążliwego pośpiechu i większych problemów. Na pewno warto tu mieszkać.

Położone nad Mamrami i rzeką Węgorapą Węgorzewo nazywane jest przez niektórych "Bramą Mazur". To tu przeważnie żeglarze rozpoczynają swoje rejsy szlakiem Wielkich Jezior. W samym Węgorzewie mieszka prawie 12 tysięcy mieszkańców. To miasto turystyczne i dzięki turystyce wielu mieszkańców się utrzymuje. Nie jest żadnym nadużyciem nazwaniem grodu nad Węgorapą rajem dla wodniaków. Na przyjezdnych czekają ośrodki wczasowe, pensjonaty, hotele i sprzęt wodny.

Opinie samych mieszkańców miasta o tym jak im się żyje w Węgorzewie w zdecydowanej większości są pozytywne. Co oferuje im miasto? Przede wszystkim ciszę, spokój i niezniszczoną, bujną przyrodę, której głównym bogactwem są jeziora Mamry i Święcajty, rzeka Węgorapa oraz pobliskie lasy. Zarówno mieszkańcy jak i przyjezdni mogą podziwiać okolice korzystając z sieci ścieżek rowerowych, którymi dojechać można między innymi do wybudowanej niedawno plaży miejskiej nad Mamrami. Inną atrakcją miasta jest oddany do użytkowania w 2012 roku zrewitalizowany park miejski im. Jerzego Andrzeja Helwinga, w którym czekają takie miejsca jak skatepark, plac zabaw dla dzieci, miasteczko ruchu drogowego, boiska, korty tenisowe czy fontanna i alejki w pobliżu przepływającej tu Węgorapy.

W Węgorzewie warto mieszkać także dla imprez i atrakcji jakie organizowane są w ciągu całego roku. Najbardziej, znany, również w skali całego kraju, to Festiwal Rockowy Seven Festival Music & More, promujący młode kapele rockowe, ale i prezentujący gwiazdy polskiego i światowego rocka. Miłośnicy muzyki i sztuki ludowej znajdą coś dla siebie na sierpniowych Węgorzewskich Jarmarkach Folkloru, organizowanych corocznie przez prężnie działające tu Muzeum Kultury Ludowej. Nie sposób pominąć i pozostałych imprez, chociażby Dni Węgorzewa, Węgorzewskiej Biesiady Kabaretowej, Festiwalu Węgorapa Folk Music, Międzynarodowej Nocy Świętojańskiej, Festiwalu Kultury Łowieckiej czy Regat o Memoriał Braci Ejsmontów, a także wiele innych.

Mieszkańcy Węgorzewa  mają odpowiednie  warunki do nauki na poziomie szkoły średniej i zawodowej oraz opieki lekarskiej, a istniejące sklepy i punkty usługowe w pełni zabezpieczają sprawy bytowe. Niewielka odległość, dobre warunki drogowe i dogodne połączenia umożliwiają korzystanie z obiektów w najbliższych miastach, większych od Węgorzewa - w Giżycku i Kętrzynie. Tak jak w całym województwie warmińsko-mazurskim, tak i w Węgorzewie największym problemem jest bezrobocie. W ostatnich kilku latach sytuacja uległa poprawie dzięki uzawodowieniu  wojska. W miejscowej jednostce wojskowej swoją szansę znalazło wielu młodych ludzi nie tylko z Węgorzewa i okolic, ale także z całej Polski. Pobudziło to przede wszystkim budownictwo mieszkaniowe i ze znalezieniem swojego kąta w Węgorzewie nikt nie powinien mieć problemów.

Prestiżowe szczecińskie Pogodno

W Zachodniopomorskiem nie ma bardziej prestiżowej dzielnicy miejskiej od szczecińskiego Pogodna. W pochodzącej z początku XX wieku części miasta praktycznie nie buduje się nowych domów, ponieważ cały teren pokryty jest przemyślaną, poniemiecką zabudową. Na rynku wtórnym nie brakuje jednak ofert sprzedaży mieszkań i całych domów w tym miejscu. Ceny są jednak zazwyczaj wyższe, niż w przypadku nieruchomości o podobnym standardzie w innych dzielnicach Szczecina. Wszystko dzięki znakomitej lokalizacji i niezwykle urokliwemu otoczeniu Pogodna. Willowa dzielnica przylega do ścisłego centrum województwa zachodniopomorskiego. Pogodno poprzecinane jest wąskimi, urokliwymi uliczkami, które tworzą swoistą plątaninę pomiędzy przepięknymi domami i szeregowcami. Całość niezwykłego miejsca dopełnia bujna roślinność – drzewa i krzewy, które wtapiają się  w krajobraz tej prestiżowej dzielnicy. Pogodno upodobały sobie elity – pracownicy wyższych uczelni, lekarze, adwokaci i przedsiębiorcy. Wielu z nich powtarza, że nie ma w Polsce podobnej dzielnicy o takim, niezmiennym, nieco tajemniczym charakterze i to praktycznie w centrum dużego, głośnego miasta.