Tak apeluje Stronnictwo Konserwatywno-Ludowe. Rada Polityczna partii upoważniła zarząd do podpisania umowy federacyjnej z tymi ugrupowaniami, które się na to zgodzą.

Sobotnie stanowisko Stronnictwa należy zapewne rozumieć jako kolejną próbę wywarcia nacisku na Mariana Krzaklewskiego i Ruchu Społecznego. Wydaje się, że SKL zniechęcony przedłużającymi się negocjacjami chciałby zamienić Komitet AWS w ciało, które zostanie nazwane federacją. Ta federacja mogłaby działać wewnątrz AWS i nadal walczyć o reformę Akcji, ale wysiliwszy nieco wyobraźnię. Można wyobrazić sobie, że mogłaby też albo samodzielnie wystartować w wyborach, albo jeśli nie przyłączyłby się do niej ZChN - związać się z UW i Andrzejem Olechowskim.

Posłuchaj relacji warszawskiego reportera RMF FM Konrada Piaseckiego:

Tymczasem do opamiętania się oraz przerwania "gorszącego i szkodliwego spektaklu pod nazwą "naprawa AWS" wzywa przewodniczący Ruchu Solidarni w Wyborach Jerzy Gwiżdż. Gwiżdż uważa, że licytacja pomysłów na naprawę Akcji Wyborczej Solidarność ośmiesza w oczach opinii publicznej wszystkich polityków Akcji, także tych pozbawionych wpływu na to, co się w niej dzieje. Akcji - zdaniem Gwiżdża - nie da się zreformować "przy otwartej kurtynie, przez sześciu polityków".

00:30