Poznańska prokuratura sprawdza doniesienie Beaty Sawickiej. Jak doniósł dziennik "Polska", była posłanka Platformy Obywatelskiej, która jest podejrzewana o przyjęcie łapówki od agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego, złożyła zawiadomienie przeciwko CBA.

Zdaniem Sawickiej, funkcjonariusze CBA popełnili przestępstwo, prowokując ją do wzięcia łapówki. Jutro była posłanka PO będzie zeznawała jako świadek w tej sprawie.

Beata Sawicka jest podejrzana o podżeganie i nakłanianie do korupcji oraz płatnej protekcji, przyjęcie korzyści majątkowej i powoływanie się na wpływy w organach władzy. Wraz z burmistrzem Helu Mirosławem W. została zatrzymana w październiku ubiegłego roku przez funkcjonariuszy CBA w momencie przyjmowania łapówki za "ustawienie" przetargu na zakup 2-hektarowej działki na Helu. Grozi jej do 10 lat więzienia.