Krystian W. znany jako "Krystek” lub "łowca nastolatek” nadal bez terminu procesu, choć czeka na niego już od czerwca. Sąd, który miał zająć się sprawą, po raz kolejny próbuje się jej pozbyć. Jest kolejny wniosek o zmianę sądu, który poprowadzić miałby ten proces.

Krystian W. znany jako "Krystek” lub "łowca nastolatek” nadal bez terminu procesu, choć czeka na niego już od czerwca. Sąd, który miał zająć się sprawą, po raz kolejny próbuje się jej pozbyć. Jest kolejny wniosek o zmianę sądu, który poprowadzić miałby ten proces.
Zdj. ilustracyjne /LEO THAL /PAP/KEYSTONE

Akt oskarżenia w sprawie Krystiana W. i czterech innych osób trafił do sądu w pierwszej połowie czerwca. Nadal jednak nie wiadomo, kiedy rozpocznie się proces w tej sprawie. Tym razem Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ, który miał go poprowadzić chce, by sprawę przekazano do Sądu Rejonowego w Wejherowa. Wniosek, który w tej sprawie skierowany został do Sądu Okręgowego w Gdańsku, argumentowany jest tak zwaną ekonomiką procesową.

Sąd gdański uznał, że większość osób, które podlegają wezwaniu na rozprawę, przebywa bliżej tego sądu wejherowskiego i ekonomika procesowa wskazuje na celowość tego, aby to ten sąd wejherowski rozpoznawał sprawę - mówi o wniosku Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku. 

To już kolejna próba wyłączenia się z tej sprawy. Wcześniej Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ wnioskował do gdańskiego Sądu Apelacyjnego o to, by proces poprowadził Sąd Okręgowy. Uznał, że tak poważna sprawa, przerasta jego możliwości. O ekonomice procesowej nie było wtedy mowy.

Uzasadniając swoją prośbę Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ wskazał, iż w sprawie ujawniła się przesłanka  w postaci zawiłości sprawy z uwagi na ilość i wagę postawionych pięciu oskarżonym zarzutów, konieczność przesłuchania ponad dwustu świadków wnioskowanych przez prokuratora w akcie oskarżenia, przeprowadzenia około trzystu dowodów z akt oraz występowanie w sprawie znacznej ilości opinii specjalistów z różnych dziedzin. Sąd Rejonowy podkreślił, że waga sprawy, zawiłość, ilość i rodzaj postawionych zarzutów, szczególnie oskarżonemu Krystianowi W. powoduje, że jest ona szczególnie bulwersująca, a przy tym nad wyraz medialna i wywołująca duże emocje wśród szerszej społeczności, stąd winien ją rozpoznać bardziej doświadczony w rozwiązywaniu spraw zawiłych pod względem faktycznym i prawnym sąd, to jest Sąd Okręgowy - informowała  RMF FM Joanna Organiak z Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Ostatecznie Sąd Apelacyjny odrzucił wniosek Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ uznając, że sprawa nie jest aż tak wyjątkowo trudna, by sąd rejonowy nie mógł się nią zająć.

Po tym rozstrzygnięciu Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ zamiast wyznaczyć termin, skierował kolejny wniosek o zmianę sądu, przed którym toczyć ma się proces. Tutaj rozstrzygnięcie należy teraz do Sądu Okręgowego, którego jestem przedstawicielem, więc nie chciałbym się wypowiadać czy oceniać postępowania sądu rejonowego. 3 października na posiedzeniu Sąd Okręgowy zadecyduje czy sprawę nadal ma prowadzić Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ czy rzeczywiście celowe jest przekazanie tej sprawy do Wejherowa - mówi sędzia Adamski.

Jak ustaliliśmy, sprawę Krystiana W. w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Północ powierzono sędzi Małgorzacie Maniewskiej-Komor. Co ciekawe,  wątpliwości co do tego, który sąd ma zająć się sprawą Krystiana W., pojawiły się tuż po tym, gdy prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia. Trafił on bowiem do Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe, który także nie chciał poprowadzić sprawy - uznał, że nie jest to jego właściwość miejscowa. Wtedy sprawa trafiła do sąsiedniego Sądu Gdańsk-Północ, który właściwości miejscowej już nie kwestionował.

Do pierwszych czynów,  o które prowadzone były postępowania doszło na terenie  podlegającym właściwości miejscowej  Sądu Rejonowego Gdańsk - Południe w Gdańsku.  Dlatego też do tego Sądu  prokurator skierował akt oskarżenia. W toku postępowania przygotowawczego  stosowanie tymczasowego aresztowana wobec Krystiana W. przedłużał  także Sąd Rejonowy Gdańsk -Południe - mówi RMF FM Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Krystian W., znany także jako "Krystek" lub "łowca nastolatek" oskarżony został o kilkadziesiąt przestępstw, w tym 40 przestępstw seksualnych. Jego ofiarami padły łącznie 33 młode kobiety, głównie nastolatki. 5 z nich nie miało skończonych 15 lat, kolejnych 25 pokrzywdzonych nie ukończyło 18 roku życia. W tym samym procesie oskarżone będą kolejne 4 osoby w tym Marcin T., związany w przeszłości z sopockim klubem "Zatoka Sztuki." On odpowiedzieć ma za 5 przestępstw przeciwko wolności seksualnej, w tym seks za pieniądze z osobą, która miała mniej niż 15 lat. Do tego na ławie oskarżonych zasiąść mają Jakub K. - oskarżony o przestępstwa seksualne, Krzysztof L. oraz Sebastian Ż., którym przedstawiono zarzuty związane między innymi z nakłanianiem do składania fałszywych zeznań czy nakłanianiem świadków do zmiany zeznań.

(mn)