Wszyscy zamachowcy z Londynu, którzy przed 5 dniami usiłowali zdetonować bomby w pociągach metra i autobusie zapadli się pod ziemię. Nikt ich nie widział już kilka minut po nieudanej próbie zamachu - pisze „The Times”.

Policja zwróciła się o pomoc do brytyjskiego społeczeństwa, ujawniając zdjęcia podejrzanych oraz nazwiska dwóch z czterech zamachowców. Policjanci przypuszczają, że terroryści wcześniej przygotowali sobie jakieś dobre kryjówki.