Około tysiąca żołnierzy gwardii narodowej zostało wysłanych na ulice stolicy Wenezueli - Caracas, by stłumić trwające tam zamieszki. Od kul zginęło w nich już 5 osób.

Gwardia została wysłana na ulice miasta z rozkazu prezydenta kraju Hugo Chaveza. Powodem wybuchu trwających od środy protestów była decyzja Sądu Najwyższego Wenezueli, który postanowił nie sądzić czterech oficerów wojska za ich udział w nieudanym zamachu stanu, do jakiego doszło w kwietniu.

Odmowa spotkała się ze sprzeciwem osób popierających Chaveza.

13:25