Drugi dzień z rzędu zatrzęsła się ziemia w angielskim Manchesterze. Poranny wstrząs miał siłę niecałych 3 stopni w skali Richtera. 14 minut później mieszkańcy odczuli również cztery, już znacznie słabsze wstrząsy wtórne.

Wczorajsze trzęsienie, którego siła dochodziła do 4 stopni w skali Richtera, wywołało tylko niewielkie szkody. Z kilku budynków pospadały się kominy, w sklepach w centrum miasta potłukły się kruche rzeczy, które pospadały z półek.

Trzęsienia ziemi na Wyspach Brytyjskich nie są rzadkością. Notuje się ich tam od 200 do 300 rocznie. Rzadko jednak są na tyle silne, by były odczuwane przez mieszkańców.

09:45