Przywódcy państw Europy, które zostały dotknięte powodzią spotkają dziś w Berlinie. W rozmowach mają uczestniczyć przedstawiciele Niemiec, Austrii, Czech i Słowacji. Prawdopodobnie do Berlina przyjedzie również szef Komisji Europejskiej, Romano Prodi. Podczas rozmów mają być omówione sposoby finansowania usuwania skutków powodzi.

Z kataklizmem wciąż walczą Niemcy i Węgrzy. W Czechach i Austrii rozpoczęto usuwanie skutków powodzi. Opadająca woda odsłania zniszczone drogi i budynki. Wiele domów w Pradze jest dosłownie zrujnowanych. Z kamienic ludzie usuwają naniesione przez wzburzoną wodę zwały cuchnącego błota i zepsutą żywność. Straty materialne spowodowane przez powódź czeski rząd wstępnie oszacował na 60 miliardów koron.

Równie poważnie wygląda sytuacja w Austrii. Podobnie jak w Czechach ludzie niejednokrotnie stracili dorobek całego życia. Zniszczenia są olbrzymie. Wiele budynków żywioł zmył z powierzchni ziemi. Na usuwanie skutków powodzi w Austrii przeznaczono z budżetu centralnego 650 milionów euro. Prawie drugie tyle będzie pochodzić z budżetów poszczególnych landów

03:50