Tragedia rodzinna w małopolskiej Zabrzeży, spekulacje o zmianach w rządzie, wstrząsy w kopani, wyznanie Lewandowskiego i śnieg w górach. Taki był w dużym skrócie mijający dzień.
Informacja, która nami wstrząsnęła, to tragedia rodzinna w małopolskiej w Zabrzeży. Na terenie gospodarstwa rolnego znaleziono tam ciała 14-letniego chłopca oraz jego rodziców. 27-letni mężczyzna w stanie ciężki jest w szpitalu w Tarnowie. To jedyny świadek zdarzenia. O całej historii przeczytasz TU
Coraz głośniej robi się o zbliżającej się rekonstrukcji rządu. Być może rąbka tajemnicy ujawni w jutrzejszym Kontrwywiadzie RMF FM Jan Bury z PSL. Co o wymianie ministrów w ekipie Donalda Tuska myślą politycy koalicji przeczytasz TU
Policja już zwiera szyki. 11 listopada ulicami Warszawy przejdzie aż 11 manifestacji. Kto i gdzie będzie manifestował - przeczytasz TU
500 stron liczą protokoły z przesłuchań świadków w sprawie ks. Wojciecha Gila, podejrzanego o pedofilię. Materiały dotarły dziś z Dominikany.
We Francji rolnicy mówią "dość". Chcą zaostrzyć swój protest w sprawie bramownic na autostradach. Tu dowiesz się, dlaczego.
Na szczęście są tylko poturbowani. Mowa o górnikach z kopalni w Piekarach Śląskich. Doszło tam do trzech silnych wstrząsów.
Robert Lewandowski w końcu to przyznał. Odchodzę z Borussii!
Jednych to cieszy, innych nie. Fakt jest taki - w Tatrach i Beskidach spadł śnieg!
I jeszcze jedno szokujące odkrycie. Białorusini mają... kolorowe ziemniaki.