Młody wiek polskich emerytów, wizyta u specjalisty bez kolejki dla pracownika NFZ, problem nastolatków odurzających się lekami bez recepty. To niektóre tematy wtorkowych wydań dzienników. Na RMF24 prezentujemy przegląd porannej prasy.

Jak przyspieszyć wizytę u specjalisty?

Jeśli chcesz dostać się szybciej do lekarza specjalisty, zrobić badania czy zapisać na zabieg, to... udawaj pracownika Narodowego Funduszu Zdrowia! - radzi wtorkowy "Fakt". Tabloid twierdzi, że to najlepszy sposób, aby nie czekać w gigantycznych kolejkach i ujawnia wyniki swojej prowokacji. Dziennikarka zadzwoniła do jednej z gdańskich przychodni, podając się za pracownicę Funduszu. Zależało jej na szybkiej wizycie u neurologa, do którego w Trójmieście ciągle brakuje miejsc, a czekać trzeba nawet 3 miesiące. Rejestratorka była nadzwyczaj uprzejma, poświęciła jej czas i prześwietliła
wszystkie filie placówki, aby znaleźć  jeden jedyny wolny termin na początku września. Zwykli pacjenci mogą jedynie pomarzyć o takich względach! - podkreśla dziennik.

Minister zdrowia gnał buspasem

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz ani myślał marnować czas na zapchanej ulicy. Kierowca Bartosza Arłukowicza wjechał na buspas i minął korek w niedozwolony sposób - donosi "Fakt". Tabloid sprawdził, czemu szef resortu pozwolił na łamanie przepisów drogowych. Okazało się, że Arłukowicz zwyczajnie spieszył się do domu, a jego limuzyna sunęła na... warszawskie lotnisko. 

"Piraci z Unii, przyjeżdżajcie"

"Polscy kierowcy będą karani, zagraniczni sankcji łatwo unikną. A to dlatego, że europejski system ścigania za wykroczenia drogowe jest niespójny" - pisze wtorkowy "Dziennik Gazeta Prawna" i dodaje, że w wymianie informacji między krajami UE na temat kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego będzie uczestniczył Krajowy Punkt Kontaktowy. Pozwoli skutecznie karać Polaków łamiących przepisy zagranicą. "Jednak zyski z mandatów uzyskiwane w Polsce od obcokrajowców są niepewne" - dodaje dziennik. Więcej na ten temat w najnowszym wydaniu.

Rześki i młody niczym polski emeryt

Co piąta osoba w Polsce, która bierze świadczenia emerytalne jest... w wieku produkcyjnym - informuje gazeta i przybliża dokładne dane. Spośród ponad 6,2 mln emerytów aż 1,1 mln nie osiągnęło w 2011 r. powszechnego wieku emerytalnego - wynika z ostatnich danych GUS. Tak więc prawie co piąta osoba pobierająca świadczenie emerytalne miała w przypadku kobiet mniej niż 60 lat, a w przypadku mężczyzn - mniej niż 65 lat. 

"Dziennik Gazeta Prawna" podkreśla, że z prawa do wcześniejszych emerytur częściej korzystają mężczyźni (27,8 proc. ogółu mężczyzn pobierających
emerytury) niż kobiety (odpowiednio 11,4 proc.).

Odlot bez recepty

O coraz powszechniejszym problemie we wszystkich gimnazjach pisze "Gazeta Wyborcza". "Nastolatki na potęgę odurzają się lekami bez recepty. Nie ma miesiąca, aby jakiś uczeń nie trafił do szpitala po przedawkowaniu" - donosi dziennik.

"Na młodzieżowych forach internetowych uczniowie dyskutują, ile można zażyć tabletek, polecają sobie najlepiej działające środki, opisują wrażenia, chwalą się swoimi "najlepszymi fazami" - informuje "Wyborcza".

Mazowsze zarżnięte

Najbogatsze województwo w Polsce de facto bankrutuje. Zrujnowało je janosikowe, czyli opłata wnoszona przez zamożniejsze samorządy na rzecz uboższych - donosi "Gazeta Wyborcza" i przypomina, że przy 3 miliardach złotych budżetu województwo ma w tym roku zapłacić 660 milionów janosikowego. Mazowsze jednak ogłasza bunt: przestaje płacić. Oficjalną decyzję o zaprzestaniu opłat ma ogłosić 16 września marszałek.