Belg Tom Boonen (Quick-Step) wygrał 2. etap wyścigu kolarskiego Tirreno-Adriatico, którego trasa liczyła 164 km i prowadziła dookoła Montecatini Terme. Liderem pozostał Niemiec Linus Gerdemann (Milram), ale ma ten sam czas co Belg.

Słynny sprinter nie dał szans rywalom i po piorunującym finiszu wyprzedził Niemca Paula Martensa (Rabobank) i Włocha Daniele Bennatiego (Liquigas). To właśnie grupa Włocha prowadziła peleton w końcówce wyścigu, a Boonen pilnował się Bennatiego. W decydującym momencie Belg wyprzedził rywala i bez większego trudu odniósł etapowe zwycięstwo.

Ciężko pracowałem, żeby utrzymać się w czołówce. Ostatecznie o wyniku zadecydował udany sprint - komentował skromnie Boonen.

W piątek odbędzie się trzeci etap - z San Miniato z powrotem do Montecatini Terme. Kolarze przejadą 159 kilometrów, a w końcówce czekają ich dwa trudne podjazdy. Wyścig kończy się we wtorek.