Nie ma co kryć. Ostatni turniej 4-ech skoczni to niezły lodowaty prysznic zaserwowany nam przez Niemców. 4-te miejsce Adama Małysza to generalnie porażka, jednak na tym własnie polega sport. Raz się wygrywa i raz przegrywa a pan Adam jrest przecież człowiekiem. Nie mniej pojawiły się plotki że posada trenera naszych sokołów Apoloniusza Tajnera jest zagrożona. Prezes Polskiego Związku Narciarstwa Paweł Włodarczyk szybko prostuje
DŹWIĘK
No dobrze trzeba więc zkasać rękawy i na skocznie. Okazja do rewanżu za ostatnie konkursy nadarza się już w najbliższy weekend w niemieckim Willingen. jednak wcale nie jest pewne, ze nasi skoczkowie tam pojadą. Na razie jak mówi Paweł Włodarczyk czeka wszystkich środowy trening w Zakopanem
DŹWIĘK
Do Willingen możemy nie jechać, ale na Olimpiadę obowiązkowo. Związek narciarstwa podał skład swojej ekipy która walczyć będzie w Salt lake City. Jest ich 8-miu w tym aż 6-ciu skoczków poza tym jeden alpejczyk Andrezj Bachleda i biegacz janusz Krężelok.
Skoro o olimpiadzie mowa. Organizatorzy Igrzysk przyznają że niebezpieczenstwo ataku terrorystycznego i asysta wielkiej liczby Ochroniarzy nie załamały sprzedaży biletów na zawody. Na miesiąc przed rozpczeciem Olimpiady sprzedano już prawie półtora mln wejściówek na różne konkursy. Tylko 180 tysięcy biletów sprzedano w ciągu kilku tygodni. Dzienne wpływy wynoszą około 200 tys dolarów. Co więcej. Kasy szturmuje również liczne grono tych którzy zupełnie nie interesują się sportem. Przyczyna? Otóż każdego wieczoru igrzysk ceremoni wręczania medali towarzyszyć będzie koncart takich gwiazd muzyki jak N'Sync, Creed czy Sheryl Crow.
NA razie to wszystko a kolejne pełne wieści ze sportu na antenie RMF już po południu. p 15.30 na któe już teraz serdecznie zapraszam.
