Piłkarze Barcelony pokonali Real Saragossa 1:0 w meczu 27. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy i powiększyli przewagę nad drugim w tabeli Realem Madryt do dziesięciu punktów. "Królewscy" zagrają dzisiaj na wyjeździe z Racingiem Santander.

Jedynego gola na Camp Nou zdobył w 43. minucie reprezentant Mali Seydou Keita, który wykorzystał podanie Lionela Messiego. Mistrzowie Hiszpanii mogli wygrać wyżej, ale znakomicie spisywał się bramkarz gości Antonio Doblas. Mimo wcześniejszych wątpliwości piłkarzy Barcelony poprowadził Pep Guardiola, który z powodu problemów z plecami spędził ostatnie dni w szpitalu.

Powody do zadowolenia mieli także kibice Valencii. "Nietoperze", które kilka dni wcześniej po dobrej grze uległy Barcelonie 0:1, tym razem dopisały do swojego dorobku trzy punkty. Trzecia drużyna poprzedniego sezonu pokonała na wyjeździe Real Mallorca 2:1 po dwóch golach Pablo Hernandeza.