Agnieszka Radwańska, po występie w ćwierćfinale wielkoszlemowego Australian Open, wróciła do czołowej dziesiątki rankingu WTA Tour - na dziesiątą pozycję. Liderką klasyfikacji tenisistek jest Dunka polskiego pochodzenia Karolina Woźniacka.

Poprzedni sezon krakowianka zakończyła już na początku października w wyniku kontuzji. Polce pękła kość dużego palca lewej stopy. Radwańska przeszła operację. W trakcie przerwy w grze spadła w rankingu na 14. pozycję. Przed dwoma tygodniami wróciła na korty w Melbourne Park i w pierwszym starcie osiągnęła swój czwarty ćwierćfinał w Wielkim Szlemie. Przegrała w nim, po wyrównanej walce, z późniejszą zwyciężczynią turnieju Kim Clijsters.

Belgijka awansowała na drugie miejsce na świecie, wyprzedzając Rosjankę Wierę Zwonariewą. Natomiast na czwarte, z siódmego, przesunęła się Włoszka Francesca Schiavone.

Spadek z czwartej na 12. pozycję odnotowała była liderka Amerykanka Serena Williams, która nie grała nigdzie od lipca z powodu kontuzji stopy. Ponieważ nie przystąpiła do obrony tytułu w Australian Open straciła 2000 punktów.

W rankingu WTA Championships, który wyłoni osiem uczestniczek kończącego sezon turnieju masters w Stambule prowadzi Clijsters, przed Chinką Na Li, finalistką z Melbourne. Trzecie miejsce ex aequo zajmują Wozniacki i Zwonariewa, półfinalistki tej imprezy, natomiast Radwańska jest dziewiąta.