Reprezentacja Polski w piłce nożnej zremisowała w Chicago z USA 2:2. Pierwszą bramkę dla gospodarzy w 13 minucie meczu zdobył Jozy Altidore. W 30 minucie wyrównał strzałem z linii pola karnego Adam Matuszczyk. W 53 minucie strzałem głową na prowadzenie wyprowadził Amerykanów Oguchi Onyewu. Wyrównał w 73 minucie Jakub Błaszczykowski.

Nasi piłkarze mogli w pierwszej połowie nawet prowadzić. W 21. minucie szansę zmarnował Robert Lewandowski, który w sytuacji sam na sam z Tomem Howardem strzelił wprost w bramkarza gospodarzy.

Biało-czerwoni rozpoczęli mecz na stadionie Soldiers Field w Chicago w składzie: Artur Boruc - Łukasz Piszczek, Dariusz Pietrasiak, Michał Żewłakow, Łukasz Mierzejewski - Jakub Błaszczykowski, Adam Matuszczyk, Rafał Murawski, Ludovic Obraniak, Adrian Mierzejewski - Robert Lewandowski.

Dla reprezentacji Polski pod wodzą Franciszka Smudy, mecz z USA ma być okazją do przełamania serii sześciu meczów bez zwycięstwa. Po raz ostatni ze Stanami Zjednoczonymi wygraliśmy na Mistrzostwach Świata w Korei Południowej i Japonii. Kadra Jerzego Engela wygrała wtedy w meczu "o honor" 3:1. Ostatnie spotkanie obu reprezentacji, tuż przed Mistrzostwami Europy w Austrii i Szwajcarii przegraliśmy 0:3.