W meczu 24. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Lechia Gdańsk zremisowała z Polonią Bytom 0-0.

Punktowa zdobycz gospodarzy byłaby bardziej okazała, gdyby Hubert Wołąkiewicz wykorzystał rzut karny w 7. minucie spotkania podyktowany za faul Nowaka na Lukjanovsie. Kapitan Lechii nie trafił nawet w bramkę. Piłka po jego strzale piłka przeleciała obok prawego słupka i w ten oto sposób, zespół Lechii Gdańsk wciąż nie może się cieszyć z pierwszego zwycięstwa przed własną publicznością w tym roku.