Polscy piłkarze ręczni zagrają wieczorem ze Szwecją w drugiej fazie mistrzostw Europy. Zwycięstwo nad wicemistrzami olimpijskimi znacznie przybliży ich do strefy medalowej.

W zeszłym roku Polska czterokrotnie - o punkty i towarzysko - mierzyła się ze Skandynawami. Bilans był remisowy 2-2.

Na pewno mocną stroną Szwedów jest twarda obrona i szybkie wyprowadzanie kontr, w pierwszym lub drugim tempie. Mają to bardzo dobrze opracowane. W ataku pozycyjnym grają długo i konsekwentnie, do pewnej piłki - ocenia obrotowy reprezentacji Bartosz Jurecki.

Oba zespoły grają na tych mistrzostwach falami, więc zapowiada się ciekawy pojedynek - dodaje.

Jeśli zagramy bez błędów, szybciej, będziemy dokładnie realizować założenia taktyczne, to mamy spore szanse na zwycięstwo - ocenia z kolei selekcjoner naszej reprezentacji Michael Biegler.

Jutro w ostatnim meczu grupy II biało-czerwoni zagrają z Chorwatami.

Obecnie w tabeli prowadzi Francja z dorobkiem 6 punktów, przed Chorwacją, Szwecją i Polską, które mają po 4 punkty.

(edbie)