Czas powiedzieć "sprawdzam" reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych. Biało-czerwoni rozpoczną dziś walkę w mistrzostwach świata. To impreza docelowa, do której od kilku lat przygotowywali się pod wodzą Patryka Rombla. Ten selekcjoner miał odbudować reprezentację po latach braku sukcesów oraz nieobecności w europejskiej i światowej czołówce. Czy to się udało?

Ostatni medal mistrzostw świata zdobyty przez biało-czerwoną reprezentację to brąz na imprezie w Katarze 7 lat temu. Od tamtej pory Polacy na światowym czempionacie nie zachwycali. W 2017 roku zajęli dopiero 17. miejsce. Dwa lata później na mundialu nie zagrali w ogóle. Na poprzedniej imprezie znaleźli się dzięki dzikiej karcie i zajęli wtedy 13. miejsce. Polskim kibicom marzą się natomiast sukcesy z lat 2007-2009, kiedy pod wodzą Bogdana Wenty nasi szczypiorniści zdobywali srebro i brąz na mistrzostwach świata.

Na początek Francja

Meczem Polska - Francja w katowickim Spodku rozpoczną się 28. mistrzostwa świata piłkarzy ręcznych, których współgospodarzem będzie także Szwecja. Impreza ma dodatkową rangę, gdyż pozwoli wyłonić zespoły, które zagrają w kwalifikacjach olimpijskich.

Francja to najbardziej utytułowany zespół mundialu. W dorobku ma sześć złotych, jeden srebrny i cztery brązowe medale. Polscy szczypiorniści wywalczyli srebro w 2007 roku oraz trzy brązowe medale (1982, 2009 i 2015). W 2021 roku zajęli 13. miejsce.

Żadna drużyna w historii nie wygrała mistrzostw świata trzy razy z rzędu. Szwecja, Rumunia i Francja były tego najbliżej, zdobywając tytuł w dwóch kolejnych edycjach. To się może zmienić, gdyż jednym z głównych kandydatów do złotego medalu na tegorocznym mundialu jest broniąca tytułu Dania.

Skandynawowie bez wątpienia doczekali się cudownego pokolenia, które wygrało dwie poprzednie edycje flagowej imprezy Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej, nie przegrywając ani jednego meczu w Niemczech i Danii w 2019 roku oraz w Egipcie 2021 roku. Co więcej, obecni mistrzowie nie przegrali spotkania, licząc od 1/8 finału we Francji w 2017 roku. Od tamtej pory wygrali 18 meczów i jeden zremisowali - w ćwierćfinale z Egiptem dwa lata temu, który Dania przypieczętowała sukcesem po rzutach karnych.

Kadra Rombla? Sprawdzamy!

Trener reprezentacji Polski Patryk Rombel wyselekcjonował kadrę 20 zawodników. Dwójka z nich nie zostanie zgłoszona na porannej odprawie technicznej przed meczem z Francją, ale pozostanie z kolegami na czas imprezy.

Dla Rombla będzie to pierwszy poważny egzamin z pracy z reprezentacją. Narodowa federacja dała mu mnóstwo czasu na zbudowanie od samego początku drużyny, która ma zacząć nawiązywać do sukcesów z pierwszej dekady XXI wieku.

W trakcie przygotowań zrobiliśmy wszystko, a nawet więcej. To był kawał ciężkiej i potrzebnej roboty. Zostały ostatnie szlify. Podczas mistrzostw świata, będących przedsionkiem do igrzysk olimpijskich, nikt nie podejdzie do meczu zachowawczo. Wszyscy zagrają na 110 procent, bo wiedzą, że każdy punkt, bramka, może mieć wpływ na dalsze losy - stwierdził selekcjoner.

Faworytem dzisiejszego meczu są bez wątpienia "Trójkolorowi". Nasi zawodnicy liczą jednak na wsparcie publiczności i sprawienie niespodzianki.

Musimy grać razem jako drużyna, twardo, mocno w obronie, wywierać cały czas presję na rywalach i mądrze, skutecznie budować atak. Kluczowa będzie walka od pierwszej do ostatniej minuty. Wiemy, że bilety dawno zostały wyprzedane, liczymy na wsparcie kibiców, mamy nadzieję, że Spodek eksploduje i razem z kibicami powalczymy o bardzo dobry wynik - stwierdził obrotowy Bartłomiej Bis.

System rozgrywek

W mundialu po raz drugi wystartują 32 zespoły. W pierwszej rundzie rywalizacja będzie się toczyć w ośmiu czterozespołowych grupach. Po trzy najlepsze ekipy awansują do drugiej rundy z zaliczeniem wyników (bez meczu z najsłabszą ekipą). Grupa B, w której występuje Polska, połączy się grupą A. Zespoły z czwartych miejsc będą grały w Płocku w Pucharze Prezydenta IHF o pozycje 25-32 w końcowej klasyfikacji.

Biało-czerwoni kolejno zmierzą się z Francją (mistrz olimpijski), Słowenią ("dzika karta") i Arabią Saudyjską (brązowy medalista mistrzostw Azji). Polacy w pierwszej fazie turnieju zagrają w katowickim Spodku, gdzie na każdy dzień przygotowano 8,5 tys. wejściówek.

Kalendarz spotkań grupy B, Katowice:

11 stycznia

Francja - Polska (godz. 21:00)

12 stycznia

Arabia Saudyjska - Słowenia (18:00)

14 stycznia

Francja - Arabia Saudyjska (18:00)

Polska - Słowenia (20:30)

16 stycznia

Słowenia - Francja (18:00)

Polska - Arabia Saudyjska (20:20)

Opracowanie: