Prezydent Lazio Rzym domaga się powtórzenia ćwierćfinałowego meczu Pucharu Włoch z Fiorentiną. Claudio Lotito uważa, że spotkanie powinno być unieważnione, bo piłkarz Fiorentiny Adrian Mutu grał na dopingu.

W piątek Włoski Komitet Olimpijski poinformował, że podczas meczu Pucharu Włoch z Lazio Rzym, piłkarz Fiorentiny Adrian Mutu był na dopingu. Dzień wcześniej rumuńskiego zawodnika oskarżono o zażywanie zabronionego środka także przed ligowym meczem z Bari. W obu przypadkach chodzi o zakazany lek odchudzający - sibutraminę.

Mutu był jednym z bohaterów ćwierćfinału z Lazio. Zdobył dla Fiorentiny dwie bramki, a jego zespół wygrał 3-2 i awansował do półfinału. W związku z wykryciem dopingu w organizmie Mutu władze Lazio domagają się powtórzenia tego meczu. Spotkanie powinno zostać unieważnione - mówi prezydent rzymskiego klubu Claudio Lotito.

Włoski Komitet Olimpijski zawiesił Mutu do czasu zakończenia śledztwa. Piłkarzowi grozi czteroletnia dyskwalifikacja, bowiem już w przeszłości miał on problemy z dopingiem. W 2004 roku, jako piłkarz Chelsea, został zawieszony za zażywanie kokainy. Mutu został wyrzucony z londyńskiego klubu, na dodatek musi zapłacić Chelsea 17 milionów euro odszkodowania.