Prędzej czy później i tak zostanę trenerem Realu. Byłem menedżerem wielkiego klubu w Anglii, trenuje wielką drużynę we Włoszech i nie inaczej będzie, gdy znajdę się w Hiszpanii - stwierdził trener Interu Mediolan, Jose Mourinho.

Śmieszy mnie natomiast jedna rzecz - kiedy prezesi różnych klubów próbują porównywać moją osobą do trenerów, którzy w futbolu nie znaczą nic - dodał szkoleniowiec "Nerazzurrich".

Obecnie nie prowadzę żadnych rozmów w kwestii mojego opuszczenia Interu, więc plotki o tym, iż dogadałem się z Realem Madryt są fałszywe - stwierdził Portugalczyk. "The Special One" przez hiszpańskie i włoskie media łączony jest z zastąpieniem Manuela Pellegriniego na Estadio Santiago Bernabeu, w przypadku zdobycia przez Portugalczyka potrójnej korony w tym sezonie.

Mourinho jeszcze raz podkreślił, że czuje się źle na Półwyspie Apenińskim. Ludzie tutaj klepią cię po plecach, mówiąc: "jesteś wspaniałym trenerem", aby chwilę potem wbić nóż w plecy. Nie podoba mi się takie zachowanie - zakończył były trener FC Porto oraz Chelsea.