Piotr Małachowski zajął drugie miejsce (63,73), a Robert Urbanek trzecie (62,27) w konkursie rzutu dyskiem podczas halowego mityngu lekkoatletycznego w Berlinie. Zwyciężył Niemiec Martin Wierig (64,82). Dopiero czwarty był jego słynny rodak Robert Harting. Z kolei Marcin Lewandowski na mityngu w Metz poprawił własny halowy rekord Polski w biegu na 1000 metrów; uzyskał wynik 2.17,67. Drugi na mecie był Marokańczyk Nader Belhanbel - 2.19,24.
Już przed rozpoczęciem zawodów organizatorzy zapowiadali, to największy mityng lekkoatletyczny na świecie. W sobotę na trybunach hali O2 World w Berlinie usiadło prawie 11 tysięcy widzów (10 847).
Punktem kulminacyjnym imprezy miał być wieczorny pojedynek utytułowanych dyskoboli - Małachowskiego (WKS Śląsk Wrocław) i Hartinga. Na pomysł takiej rywalizacji wpadł Niemiec, mistrz olimpijski i trzykrotny mistrz świata. Harting zajął jednak dopiero czwarte miejsce (62,05), ustępując Wierigowi i reprezentantom Polski.
Wielu specjalistów analizowało, czy w hali O2 World jest w ogóle możliwe rozegranie takiego konkursu. Ostatecznie organizatorzy dostali zgodę. By zapewnić maksymalne bezpieczeństwo postanowiono, że dysk będzie gumowy, ale o takim samym kształcie i wadze jak ten "oryginalny". Ponadto przed trybunami zawieszono siatkę.
W konkursie pchnięcia kulą triumfował dwukrotny mistrz świata i wicemistrz olimpijski z Londynu Niemiec David Storl - wynikiem 21,20. Z kolei w skoku o tyczce zwycięzca Malte Mohr, kolejny z reprezentantów gospodarzy, uzyskał 5,90.
Marcin Lewandowski poprawił własny halowy rekord Polski w biegu na 1000 metrów. Podczas mityngu w Metz lekkoatleta SL WKS Zawisza Bydgoszcz uzyskał wynik 2.17,67. Dotychczasowy rekord niespełna 27-letniego Lewandowskiego wynosił 2.17,77, został ustanowiony przed rokiem w Sztokholmie.
W biegu na 400 m triumfowała Patrycja Wyciszkiewicz (SL Olimpia Poznań) - 53,41.
Najważniejszą halową imprezą sezonu będą mistrzostwa świata, które w dniach 7-9 marca odbędą się w Sopocie.
