Siatkarze Verva Warszawa Orlen Paliwa przygotowują się do rozpoczynającego się w piątek turnieju siatkówki plażowej PreZero Grand Prix. W kadrze zespołu doszło do sporych zmian. Przed sezonem do zespołu dołączyli m.in. Artur Szapluk, ale też dwójka atakujących Michał Superlak i Jakub Ziobrowski. Obaj będą walczyć o miejsce wyjściowej szóstce. O presji i walce o miejsce w składzie z Michałem Superlakiem rozmawiał Patryk Serwański z redakcji sportowej RMF FM.

Patryk Serwański: W Vervie będzie zdecydowanie większa presja na wynik i też większa rywalizacja. Jak ty podchodzisz to tego na początku przygotowań do sezonu?

Michał Superlak: Cieszę się, że będzie większa presja, bo to motywuje do cięższej pracy i lepszej gry. To jest na plus i bardzo się z tego cieszę. Z optymizmem podchodzę do przygotowań do nowego sezonu.

A jak wyglądał ten pierwszy kontakt z nowym zespołem?

Bardzo dobrze. Nie znałem osobiście większości chłopaków. Znaliśmy się jedynie z boiska. Pierwsze poznanie przebiegło bez problemu. W zespole jest naprawdę dobra atmosfera, co widać po chłopakach, którzy zostali, a jeszcze kilka dni temu dołączyli do nas kadrowicze. Wszystko jest więc super.

Czasu do rozpoczęcia sezonu jeszcze dużo, ale twoja walka z Michałem Superlakiem o miano pierwszego atakującego zapowiada się ciekawie. Obaj dopiero dołączyliście do zespołu, a w poprzednich klubach mieliście zupełnie inną rolę.

Myślę, że taka rywalizacja motywuje do pracy i mnie, i Kubę. Ja i on możemy tylko na to tym skorzystać, bo będziemy się nawzajem motywować do jeszcze lepszej postawy na treningach. A trener wybierze tego kto będzie lepiej wyglądał.

Za kilka dni rusza cykl turniejów w siatkówce plażowej PreZero Grand Prix. Dla was to taki fajny sposób, żeby wrócić do takiej prawdziwej rywalizacji. Turniej oczywiście ma służyć przygotowaniu do sezonu, ale jest to zawsze trofeum do zgarnięcia.

Na pewno fajnie, że będzie jakaś rywalizacja i to też będzie fajna odmiana od tej normalnej siatkówki. Zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu. My na razie staramy się wymyśleć jak powinniśmy grać w tą dyscyplinę. Zobaczymy w praniu, bo z tego co wiem już nie będziemy dużo trenować na piachu, bo czas wejść na halę i zacząć przygotowywać się do normalnego sezonu. Zobaczymy tak naprawdę na boisku, jak to będzie wyglądało.

W siatkówce plażowej gra wygląda inaczej niż w tej na hali. Nie ma przypisania do pozycji trzeba być bardziej wszechstronnym. A czy ty do tej pory w przerwach między sezonami czy w czasie przygotować wplatałeś w halową siatkówkę trochę plażówki?

Jeżeli jest tylko okazja, żeby pograć na piachu to staram się to robić szczególnie w czasie przygotowań do sezonu zanim zacznie się właściwa praca w klubie. Staram się w tym okresie wakacyjnym też jak tylko jest czas i uda się zebrać kilku chłopaków to pograć trochę. 


Opracowanie: