Dziś wieczorem odbędą się pierwsze spotkania trzeciej kolejki Champions League. Trudne zadanie czeka OSC Lille i Trabzonspor. Drużyna Ludovica Obraniaka i Ireneusza Jelenia zagra u siebie z Interem Mediolan. Choć włoska drużyna w tym sezonie gra słabo, to jednak ciągle jest europejskim potentatem.

Zawodnicy Lille zremisowali dotychczas dwa mecze w grupie B, choć w obu prowadzili - 2:2 z CSKA Moskwa i 1:1 z Trabzonsporem.

Pozostały jeszcze cztery kolejki, nic nie jest przesądzone. Musimy jednak wygrać z Interem na swoim boisku - podkreślił Debuchy. W minioną sobotę piłkarze Lille pokonali we francuskiej ekstraklasie były klub Ireneusza Jelenia - Auxerre 3:1, a napastnik reprezentacji Polski strzelił gola dawnym kolegom z drużyny.

Tymczasem Inter, który w Lidze Mistrzów ma trzy punkty, na krajowym podwórku spisuje się fatalnie. Triumfator Champions League z 2010 roku odniósł w Serie A tylko jedno zwycięstwo, raz zremisował i poniósł aż cztery porażki.

Z kolei turecki Trabzonspor jedzie do Moskwy na mecz z CSKA. Niepewny występu jest wracający po kontuzji Arkadiusz Głowacki. Bliżej występu w rosyjskiej stolicy są Adrian Mierzejewski i Paweł Brożek, który w ostatnim ligowym meczu zdobył bramkę, a Trabzonspor pokonał Ankaragucu 3:2. Turcy co prawda na razie w Lidze Mistrzów grają bardzo dobrze - zgromadzili już 4 punkty, ale w Moskwie nie będzie im łatwo, choćby z powodu sztucznej murawy, na której swoje mecze rozgrywa zespół CSKA.

Wszystkie wtorkowe mecze Ligi Mistrzów:

grupa A

SSC Napoli - Bayern Monachium (20.45)

Manchester City - FC Villarreal (20.45)

grupa B

CSKA Moskwa - Trabzonspor (18.00)

OSC Lille - Inter Mediolan (20.45)

grupa C

FC Otelul Galati - Manchester United (20.45)

FC Basel - Benfica Lizbona (20.45)

grupa D

Real Madryt - Olympique Lyon (20.45)

Dinamo Zagrzeb - Ajax Amsterdam (20.45)