Piłkarze Lecha Poznań rozpoczynają walkę o Ligę Mistrzów, która jest niedostępna dla polskich drużyn od czternastu lat. O godzinie 17.00 mistrz kraju zagra w Baku z Interem w pierwszym spotkaniu drugiej rundy kwalifikacji.

Do Baku podopieczni Jacka Zielińskiego udali się wczoraj - z drużyną polecieli m.in. Jacek Kiełb i Artur Wichniarek, którzy dołączyli drużyny w czasie letniej przerwy. W porównaniu z poprzednim sezonem brakuje przede wszystkim Roberta Lewandowskiego, sprzedanego w czerwcu do Borussii Dortmund za cztery miliony euro.

Polskie kluby w fazie grupowej LM występowały tylko dwukrotnie - Legia Warszawa w sezonie 1995/96 i Widzew w sezonie 1996/97. W kolejnych latach na drodze skutecznie stawały m.in. Fiorentina, Manchester United, Barcelona (trzy razy), Real Madryt i Szachtar Donieck.

Od ubiegłego roku - dzięki reformie rozgrywek UEFA - mistrz Polski w walce o Champions League nie musi spotykać się z czołowymi drużynami Anglii, Hiszpanii, Włoch czy Niemiec. W poprzednim sezonie szansy tej nie wykorzystała Wisła Kraków, która potknęła się już na pierwszej przeszkodzie, estońskiej Levadii Tallin.

Lechici, podobnie jak rok temu Wisła, marsz do Ligi Mistrzów rozpoczynają od drugiej rundy eliminacji. Jeśli pokonają mistrza Azerbejdżanu, w trzeciej rundzie (27/28 lipca i 3/4 sierpnia) mogą trafić m.in. na Anderlecht Bruksela, FC Basel, Rosenborg Trondheim lub Spartę Praga.

Do czwartej rundy kwalifikacji awansuje 10 zespołów. Zwycięzcy dwumeczu (17/18 i 24/25 sierpnia) zagrają w fazie grupowej Champions League, przegrani - w fazie grupowej Ligi Europejskiej.