W 14. kolejce piłkarskiej ekstraklasy na ławkach trenerskich zadebiutuje aż trzech trenerów. To Kazimierz Moskal (Wisła Kraków), Ryszard Tarasiewicz (ŁKS), Rafał Ulatowski (Lechia).

Najtrudniejsze zadanie czeka Rafała Ulatowskiego - Lechia zagra na wyjeździe z rozpędzoną Legią Warszawa. Ulatowski zastąpił na stanowisku Tomasza Kafarskiego, zespół pod jego wodzą fatalnie radził sobie w ofensywie. Piłkarze strzelili zaledwie sześć bramek. Teraz gra zespołu ma być bardziej skuteczna. Jednak mecz na Łazienkowskiej z Legią, która jest już pewna awansu do kolejnej rundy europejskich pucharów będzie tym trudniejszy, że piłkarze Macieja Skorży chcą się zrewanżować Lechii za porażkę z poprzedniego sezonu.

Kazimierz Moskal ma równie niełatwe zadanie. Schedę po Robercie Maaskancie chciało przejąć ponad 30 szkoleniowców. Na razie szansę dostał Moskal, który kilka lat temu trenował już Białą Gwiazdę. Wtedy zastąpił na stanowisku Adama Nawałkę...dziś trenera Górnika i właśnie z Zabrzanami zagra w niedzielę Wisła Moskala. Pytanie na jakie ryzyko przy ustalaniu składu pozwoli sobie nowy-stary trener Wisły, który przed laty był także piłkarzem Białej Gwiazdy.

W najgorszej sytuacji wydaje się być Ryszard Tarasiewicz. Jego ŁKS w tym sezonie zmienia trenerów z ogromną częstotliwością. Ostatni - Michał Probierz pracuje teraz w Arisie Saloniki. Tarasiewicz wraca do ligowej piłki po rocznej przerwie. Jego ostatnim pracodawcą był Śląsk Wrocław. Przed łódzką drużyną ciężki pojedynek z GKSem Bełchatów. Obie drużyny znajdują się w ligowym ogonie i zagrają o przysłowiowe sześć punktów.