Na ósmych pozycjach zakończyli start olimpijski w Pekinie kajakarze górscy Krzysztof Bieryt i Dariusz Popiela. Szansy medalowej, podobnie jak osiem lat wcześniej, nie wykorzystał Bieryt w slalomie C1. Mistrzami olimpijskimi zostali Słowak Michal Martikan w C1 i Niemiec Alexander Grimm w K1.

Krzysztof Bieryt dobrze popłynął w półfinale, awansując do finału z trzecim wynikiem. W decydującej próbie popłynął jednak najsłabiej z czołowej ósemki, popełniał błąd za błędem i spadł na ósme miejsce. Powtórzył się więc scenariusz z Sydney. Tam kanadyjkarz z Nowego Sącza znakomicie wypadł w eliminacjach, ale w finale był dopiero jedenasty.

Dariusz Popiela nie zdołał w finale poprawić siódmej pozycji zajmowanej po półfinale i został sklasyfikowany na ósmym miejscu.

Złoty medal zdobył Słowak Michal Martikan, który cierpliwie czekał 12 lat na powtórzenie sukcesu z igrzysk w Atlancie. W Sydney musiał zadowolić się srebrem, podobnie jak w Atenach, gdzie przez kilkadziesiąt minut cieszył się ze złota. Odebrało mu je jury d'appel, dopatrując się po analizie zapisu wideo błędu technicznego.