Agnieszka Radwańska awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego French Open na kortach im. Rolanda Garrosa w Paryżu (pula nagród 17,520 mln euro). Krakowianka pokonała Belgijkę Yaninę Wickmayer 6:4, 6:4. Polska tenisistka rozstawiona jest z numerem 12.

Były lepsze i gorsze gemy. Na pewno byłoby trzy razy gorzej, gdybym musiała wychodzić na kort codziennie. Przegrałyśmy z Danielą Hantuchovą - PAP w pierwszej rundzie, więc teraz co drugi dzień mam wolny. To dla mnie duży plus, więc nie jest źle - uważa krakowianka.

W poniedziałek Radwańska zmierzy się z byłą liderką rankingu WTA Tour Marią Szarapową, rozstawioną z ósemką. Rosjanka wygrała sześć z siedmiu poprzednich meczów z krakowianką, w tym jedyne na nawierzchni ziemnej w Stambule w 2007 roku.

Widać, że Maria gra teraz lepiej na ziemi, niż to kiedyś było. Teraz lepiej i kontroluje lepiej swoją grę. Owszem pamiętam, że kiedyś pokonałam ją w US Open, ale to było dawno i nieprawda, więc nie ma o czym mówić. Miłe wspomnienia pozostały, ale to był inny turniej, inna nawierzchnia, zupełnie inne warunki- powiedziała Polka.

Początek meczu był bardzo wyrównany (3:3). Przełomowy okazał się siódmy gem, w którym nasza tenisistka zdołała przełamać podanie rywalki. Przy stanie 5:4 "Isia" wykorzystała atut własnego podania i zakończyła pierwszą partię 6:4.

Dwa pierwsze gemy drugiej odsłony szybko powędrowały na konto krakowianki. Kiedy wydawało się, że losy spotkania są już rozstrzygnięte, Belgijka zaczęła odrabiać straty. Po raz kolejny kluczowy okazał się siódmy gem. Przy stanie 3:3 Radwańska po raz kolejny przełamała rywalkę i pewnie "dowiozła" wygraną do końca meczu.

Dotychczas obie zawodniczki spotkały się tylko raz, przed rokiem w Bydgoszczy w rozgrywkach Fed Cup. Lepsza okazała się wtedy Wickmayer 3:6, 7:6 (8-6), 7:5, choć po drodze musiała bronić trzy piłki meczowe.

Wynik spotkania trzeciej rundy gry pojedynczej kobiet:

Agnieszka Radwańska (Polska, 12) - Yanina Wickmayer (Belgia, 21) 6:4, 6:4