Piłkarki GKS-u Katowice wciąż świętują historyczny sukces klubu, jakim jest zdobycie tytułu mistrzyń Polski. Katowiczanki tytuł zapewniły sobie wygrywając w ostatniej kolejce ekstraligi 3:1 z Medykiem Konin. W środę odebrały gratulacje od prezydenta Katowic Marcina Krupy, który przeznaczył 300 tysięcy złotych na premie dla zawodniczek i sztabu. Zawodniczką GKS-u jest Nicola Brzęczek, która piłkę nożną wybrała podobnie jak wujkowie Jakub Błaszczykowski i Jerzy Brzęczek. "Super historią jest to, że cała nasza trójka ma na koncie mistrzostwo Polski i wszyscy w podobnym wieku. Mam nadzieję, że będę się mogła zbliżyć do tego co oni osiągnęli" – podkreśla Nicola Brzęczek, z którą o tytule mistrzowskim, pomocy rodziny w karierze, ale także specjalnym miejscu na sportowe pamiątki i trofea rozmawiał Wojciech Marczyk z redakcji sportowej RMF FM.

Zdobycie przez piłkarki GKS-u Katowice mistrzostwa kraju to ogromny sukces dla całego wielosekcyjnego klubu. Hokeiści tytuły mistrzowskie mają m.in.: wywalczone w ostatnich dwóch latach, ale dla części piłkarskiej to pierwszy tytuł. Nawet męska drużyna, która miała w swoich szeregach wielu znakomitych piłkarzy i która istnieje od 1964 roku, nie zdobyła jeszcze tytułu mistrza kraju. Paniom udało się to w zaledwie 8 lat od powstania drużyny.

Teraz jeszcze się cieszymy, ale wiemy, że przyjdzie zaraz czas na odpoczynek i regenerację. Teraz jednak żyjemy jeszcze tą chwilą i mamy nadzieję, że przyszły sezon będzie podobny - przyznaje Nicola Brzęczek.

Tytuł piłkarki GKS-u zapewniły sobie w ostatniej kolejce ekstraligi pokonując 3:1 na wyjeździe Medyka Konin. Napastniczka zespołu z Katowic przyznaje, że już po pierwszym golu z Medykiem wiedziała, że mistrzostwo pojedzie do stolicy województwa śląskiego.

Wiedziałam, że już pierwszy gol pozwoli nam ustawić mecz. Jesteśmy też zespołem, który nabiera pewności siebie po każdym dobrym podaniu czy dobrej akcji. Kiedy strzeliłyśmy pierwszą bramkę wiedziałam już, że wystarczy konsekwentnie wykonywać swoje zadania i ten puchar będzie nasz - Nicola Brzęczek.

Rodzinne wsparcie sportowe

Nicola Brzęczek podobnie jak jej wujkowie może się teraz pochwalić tytułem mistrza Polski. Wujkami zawodniczki GKS-u Katowice są utytułowani byli piłkarze reprezentacji Polski – Jerzy Brzęczek i Jakub Błaszczykowski. Po zdobyciu tytułu nie zabrakło oczywiście gratulacji od rodziny.

Telefony od wujków były. Pierwszy Kuba zadzwonił zaraz po meczu. Jurek poczekał i zadzwonił na drugi dzień. Zadzwonili pogratulowali. Myślę, że też mieli duży wkład w to wszystko – dodaje z uśmiechem Nicola Brzęczek, która zaznacza, że ma w swoim domu przygotowane specjalne miejsce na medal za mistrzostwo.

Przygotowuję specjalne miejsce na medal i na koszulki z mistrzowskiego sezonu. Jestem właśnie w trakcie organizowania takiego miejsca. Należę do osób, która kolekcjonuje takie rzeczy – przyznaje napastniczka GKS-u. 

Teraz przed mistrzyniami Polski urlopy, a także gorący okres na studiach, bo zaczyna się sesja. Wiele zawodniczek łączy granie ze studiami. Tak jest także w przypadku Nicoli Brzęczek. Po urlopach, które może będą trochę bogatsze za sprawą dodatkowej premii z urzędu miasta, zawodniczki wrócą do treningów. 

W sierpniu zagrają bowiem w eliminacjach Ligi Mistrzyń. Zobaczymy w nich na pewno Nicolę Brzęczek, która jak sama zaznaczyła przyszły sezon spędzi na pewno w drużynie z Katowic. 

Opracowanie: