Liberalni, niezwykle otwarci i przyjaźnie nastawieni – tacy są mieszkańcy Bazylei. To miasto u styku granic Szwajcarii, Niemiec i Francji, nad rzeką Ren, u ujścia Birs i Wiese, będzie gospodarzem aż sześciu spotkań czerwcowych mistrzostw Europy w piłce nożnej, w tym meczu otwarcia, dwóch ćwierćfinałów i półfinału.

To trzecie, po Zurychu i Genewie, pod względem wielkości miasto szwajcarskie (166 tys. mieszkańców) znane jest z motta

, co ma świadczyć o odmienności jej mieszkańców od reszty społeczeństwa. Po raz pierwszy nazwa "Basilia" ukazała się w dokumentach w 374 roku. W 1225 roku powstał pierwszy most łączący dwa brzegi Renu. 1348 rok to początek serii plag: najpierw dżuma zabiła połowę mieszkańców, osiem lat później największe do dziś trzęsienie Ziemi w Europie Środkowej i ogromny pożar spustoszyły okolicę.

Dzisiaj Bazylea uchodzi za jedno z ważniejszych, jeśli chodzi o muzea, miast europejskich. Wśród ponad 30 na czoło wysuwa się Muzeum Sztuki jako najstarszy państwowy zbiór sztuki na świecie. Ponadto miasto może pochwalić się jedynym w Szwajcarii portem towarowym, który łączy Ren z Morzem Północnym oraz najwyższym budynkiem, wysoką na 105 m i 31-piętową wieżą targową.

Bazylea słynie z karnawału. Początkiem i zarazem punktem kulminacyjnym jest pochód Morgestraich (poranna psota), który rozpoczyna się w nocy z niedzieli na poniedziałek po środzie popielcowej o godzinie czwartej rano. Podczas pochodu zamaskowane postacie maszerują, wygrywając melodie marszowe na bębnach i piszczałkach. Nie można zapomnieć o organizowanych tam największych na świecie targach zegarków i biżuterii - Baselword.

Na mieszczącym 42 500 kibiców mecze grupowe rozegra reprezentacja współgospodarza turnieju - Szwajcarii, która zmierzy się z Czechami (07.06), Turcją (11.06) i Portugalią (15.06). Ponadto zaplanowano tu dwa spotkania ćwierćfinałowe (19.06, 21.06) oraz jeden z półfinałów (25.06).