W ostatniej kolejce sezonu hiszpańskiej La Ligi Barcelona nie dała szans Realowi Madryt. Podopieczni Josepa Guardioli pokonali Valladolid 4:0 i zapewnili sobie tytuł mistrzowski.
Dominacja "Dumy Katalonii" od pierwszego gwizdka sędziego była bezdyskusyjna. Goście z determinacją bronili się przez 27 minut, ale wtedy nieszczęśliwie piłkę uderzył Luis Prieto i pokonał własnego bramkarza. Cztery minuty później wynik podwyższył Pedro, a w drugiej połowie meczu po raz kolejny błysnął Lionel Messi, dwukrotnie wpisując się na listę strzelców. W całym ligowym sezonie Argentyńczyk zdobył 34 bramki i tym samym wyrównał wyczyn Ronaldo sprzed kilku lat.
Punkty stracił natomiast Real Madryt, który przed ostatnim spotkaniem nadal miał szansę na wyprzedzenie Barcelony i zdobycie tytułu. "Blaugrana" wygrała jednak swój mecz, a Real jedynie zremisował na wyjeździe z broniącą się przed spadkiem Malagą 1:1. Gospodarzom już w 9. minucie prowadzenie dał Duda, a "Królewscy" odpowiedzieli jedynie trafieniem Rafaela van der Vaarta. Cenny punkt zapewnił Maladze ligowy byt.
Z La Ligi spadło natomiast Tenerife, które przegrało z Valencią 0:1. "Nietoperze" gola zdobyły w jednej z ostatnich akcji meczu, a jego strzelcem był Alexis.
W pozostałych meczach Racing Santander pokonał Sporting Gijon 2:0, a Osasuna Pampeluna zremisowała 1:1 z Xerez.
