Piłkarze USA zagrają w sobotnim meczu z Polską w Chicago w składzie opartym głównie na zawodnikach z lig europejskich. Z powodu obowiązków klubowych w lidze MLS w ekipie gospodarzy zabraknie m.in. słynnego Landona Donovana z Los Angeles Galaxy.

Donovan nie zagra z Polską, ponieważ termin tego spotkania zbiega się z rozgrywkami amerykańskiej ligi MLS, która wkracza w decydującą fazę. Jego Los Angeles Galaxy gra 7 października z Philadelphią Union. Większość pozostałych meczów MLS odbędzie się dwa dni później, czyli w dniu spotkania kadry Franciszka Smudy. W tym czasie np. New York Red Bulls (tam grają byłe gwiazdy Barcelony, Thierry Henry i Rafael Marquez) zmierzy się z Real Salt Lake.

28-letni Donovan to bezsprzecznie największa gwiazda amerykańskiej piłki nożnej ostatniej dekady. Trzykrotny finalista mistrzostw świata (2002, 2006, 2008), były piłkarz m.in. Bayeru Leverkusen i Evertonu, ciągle prezentuje świetną dyspozycję.

Podczas niedawnego mundialu w RPA lider amerykańskiej kadry wystąpił we wszystkich czterech meczach, zdobywając trzy gole.