W piątek zacznie się remont fragmentu Orlej Perci - najtrudniejszego szlaku w Tatrach. Przez co najmniej kilka dni nie będzie można dostać się na Kozi Wierch - najwyższy szczyt w Tatrach położony całkowicie po polskiej stronie granicy. Tatrzański Park Narodowy chce uruchomić interaktywną mapę, na której zaznaczane będę wszystkie trwające remonty szlaków.

Od 27 czerwca do odwołania został zamknięty czarno znakowany szlak z Doliny Pięciu Stawów Polskich na Kozi Wierch, a od piątku 1 lipca do odwołania zamknięte będą: 

  • czarno znakowany szlak  na odcinku:  Kozia Dolinka – Przełączka nad Dolinką Buczynową (Żleb Kulczyńskiego, w obu kierunkach)
  • czerwono znakowany szlak na odcinku: Kozia Przełęcz – Kozi Wierch – Przełączka nad Dolinką Buczynową – Zadni Granat (w obu kierunkach), czyli odcinek Orlej Perci

To oznacza, że wszystkie szlaki prowadzące na Kozi Wierch będą zamknięte. Na tym odcinku Orlej Perci wymieniona zostanie nawierzchnia  szlaków, m.in. stopnie oraz usunięte luźne kamienie, które zagrażają turystom. Wymienione będą też fragmenty sztucznych ułatwień, które wskażą ratownicy.  

W takich miejscach, jak Tatry Wysokie bardzo trudno jest zaplanować tak trudne technicznie prace, jakie w tej chwili realizujemy. Po pierwsze dlatego, że bardzo długi czas zalega tam pokrywa śnieżna. Dopiero w ostatnich dniach dostaliśmy zielone światło od pracowników terenowych, że możemy te prace rozpoczynać. Stąd też taki termin realizacji tych prac - mówi Marta Mazik z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Trudno jest także przewidzieć jak długo ten remont potrwa. Wykonawca zadeklarował wprawdzie, że nie powinien on zająć więcej, niż trzy do pięciu dni, ale wszystko zależy od pogody. Ostatnie dni w Tatrach są bardzo burzowe i jeśli nadal tak będzie, pracownicy wykonujący remont będą musieli go przerywać, ze względów bezpieczeństwa, na czas wyładowań atmosferycznych. 

Zaplanowane na kolejne tygodnie wakacji prace obejmą pozostałe fragmenty Orlej Perci oraz szlak z Doliny Pięciu Stawów Polskich na Szpiglasową Przełęcz i Szpiglasowy Wierch. W tych rejonach należy spodziewać się kolejnych ograniczeń dla turystów.

Zaplanowane prace są technicznie bardzo wymagające. Czasem, gdy konieczny będzie na przykład transport łańcuchów, będą prowadzone użyciem śmigłowca –  mówi Marta Mazik, koordynatorka projektu. Teren jest wysokogórski, a bliskość i trudność szlaków oraz ekspozycja powodują, że poruszanie się w okolicach prowadzonych prac wiąże się z poważnym zagrożeniem dla zdrowia i życia.

Na razie nie wiadomo, kiedy zacznie się remont kolejnych odcinków Orlej Perci, to zależy w dużym stopniu od wizji w terenie, jakie prowadzą pracownicy TPN wraz z ratownikami TOPR. To ratownicy wskażą te fragmenty sztucznych ułatwień, które wymagają wymiany lub naprawy

Wymienione fragmenty są remontowane w ramach projektu "Zmniejszenie presji turystycznej na gatunki i siedliska na obszarze Tatr Wysokich" dofinansowanego ze środków Unii Europejskiej. Prace będą kontynuowane także w kolejnym roku. W lipcu planowany jest też remont kilometrowego odcinka szlaku Przysłop Miętusi – Wielka Polana Małołącka, a w okresie od sierpnia do października Drogi pod Reglami na odcinku od Doliny Białego do Doliny Małej Łąki. Remont tego czterokilometrowego odcinka i sześciu mostów będzie prowadzony etapami.

Jak zaznacza dyrekcja TPN, park zawsze stara się, aby realizacja prac remontowych miała jak najmniejszy wpływ na organizację ruchu turystycznego, ale ze względów bezpieczeństwa pewne niedogodności są nie do uniknięcia

Trzeba pamiętać, że nie da się remontować szlaków po sezonie wakacyjnym, ponieważ pokrywa śniegu w wysokich partiach gór zalega do drugiej połowy czerwca, a jesienny śnieg potrafi przykryć szlaki już we wrześniu. Trudno również wyznaczyć dokładne terminy wyłączania pewnych odcinków, bo w Tatrach wiele zależy od zmiennej pogody. Prosimy o sprawdzanie komunikatu na ww.tpn.pl, gdzie dodatkowo od lipca dostępna będzie interaktywna mapa. Prosimy również o respektowanie informacji z tablic rozstawionych w terenie. Za utrudnienia przepraszamy i dziękujemy za wsparcie naszych działań - piszą pracownicy parku w swoim komunikacie.

Turyści planujący urlop na Podhalu powinni regularnie sprawdzać komunikat turystyczny TPN, ponieważ okresowo będą zamykane popularne odcinki szlaków, jak choćby ten w rejonie Orlej Perci. Lada dzień będzie to łatwiejsze dzięki interaktywnej mapie dostępnej na stronie internetowej Parku.