Tego się nie spodziewał wędkarz, który wybrał się na ryby w miejscowości Dąbrowa w gminie Chełmiec. W korycie Dunajca zauważył pocisk artyleryjski, o czym natychmiast powiadomił policję. Na miejsce wezwano saperów z Krakowa, a do czasu ich przybycia znalezisko zabezpieczali mundurowi z Nowego Sącza.

Oficer dyżurny sądeckiej komendy otrzymał informację o pocisku znajdującym się w korycie rzeki Dunajec w miejscowości Dąbrowa. W pierwszej kolejności niewybuch o długości ok. 50 cm sprawdził policjant z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego sądeckiej policji, a teren zabezpieczali funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu - przekazała Aneta Izworska z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Jak zaznaczyła, we wskazane miejsce przybyła załoga 16 Batalionu Powietrznodesantowego z Krakowa, która sprawdziła niewypał, zabezpieczyła go w pojeździe pirotechnicznym, a następnie zabrała pocisk do neutralizacji.

Uwaga na niewybuchy, mogą być śmiertelnie niebezpieczne!

Niewybuchy, mimo wielu lat spędzonych głęboko w ziemi, nadal mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Pamiętajmy, że takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem dotykać ani przenosić, ponieważ jakiekolwiek manipulowanie przy nim grozi wybuchem, a co za tym idzie uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią osoby przebywającej w jego pobliżu - przypomniała Aneta Izworska. 

W przypadku znalezienia niewybuchu czy amunicji należy natychmiast powiadomić policję, a do czasu przybycia funkcjonariuszy zabezpieczyć to miejsce i nie dopuścić, by inne osoby nieświadome zagrożenia naraziły się na niebezpieczeństwo. Następnie funkcjonariusze będą zabezpieczać takie znalezisko do czasu przyjazdu specjalistycznego patrolu saperskiego, który zabierze amunicję czy niewypały do detonacji.