​Niewykluczone, że wczorajszy (27.02) wybuch butli z gazem w bloku w Ścinawie na Dolnym Śląsku był celowy. To jedna z wersji badanych przez prokuraturę w prowadzonym śledztwie. Zatrzymano 42-latka, którego partnerka została ciężko ranna.

To, że w jednym z mieszkań w Ścinawie mogło dojść do celowego wybuchu ma wynikać z zebranych dowodów. Zatrzymany w związku z tą sprawą 42-latek na razie nie został przesłuchany. 

W poniedziałek późnym wieczorem mężczyzna był ze swoją 57-letnią partnerką w mieszkaniu, w którym wybuchła butla z gazem, a potem doszło do pożaru. Oboje są w szpitalach. On został lżej ranny. Kobieta z obrażeniami zagrażającymi życiu trafiła do Siemianowic Śląskich. 

Z budynku ewakuowano pozostałych mieszkańców. Czy będą mogli wrócić zależy od decyzji nadzoru budowlanego.


Opracowanie: