Od dwóch lat Wrocław korzysta z innowacyjnej metody weryfikacji powierzchni objętych podatkiem od nieruchomości: z detekcji satelitarnej. Do tej pory wykryto 238 nieprawidłowości, a budżet miasta odzyska łącznie około 2 milionów złotych - informuje ratusz.

Detekcja satelitarna to nowatorskie podejście do weryfikacji, czy podatnicy prawidłowo zgłosili powierzchnie do opodatkowania. Usługę dostarcza wrocławska firma SatRev, która zajmuje się m.in. budową małych satelitów. Pierwsza umowa z firmą została podpisana w październiku 2020 roku. Na podstawie otrzymywanych raportów ze zdjęciami satelitarnymi pracownicy urzędu weryfikują złożone deklaracje podatkowe.

Do tej pory przeanalizowaliśmy 80 proc. terenów miasta i przeprowadziliśmy 529 czynności sprawdzających. W 238 przypadkach wykryto nieprawidłowości. Zaniżano opodatkowaną powierzchnię oraz nie zgłaszano niektórych obiektów, takich jak budynki gospodarcze lub garaże. Udało się również zweryfikować budynki związane z prowadzeniem działalności gospodarczych - mówi Marcin Urban, skarbnik Wrocławia.

Detekcja umożliwiła również identyfikację gruntów rolnych, które zostały zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej. W takim przypadku obowiązuje je podatek od nieruchomości, a nie podatek rolny - dodaje.

Odzyskane pieniądze

Dzięki zdjęciom z satelity wykryto obiekt sportowy, w którym znajdowały się korty tenisowe. Po stwierdzeniu, że budynek ma związek z działalnością gospodarczą, miasto odzyskało 70 tysięcy złotych.  

Podobnie było w przypadku wykrycia wiaty na jednej z działek. Stwierdzono, że jest to myjnia samochodowa  i miasto odzyskało 5 tysięcy.  

Według szacunków, wpływy z ostatnich pięciu oraz najbliższych lat mogą łącznie przekroczyć 2 miliony złotych. Już teraz do budżetu Wrocławia trafiło 350 tysięcy złotych, a kolejne 300 tys. zł wpłynie w najbliższym czasie, po zakończeniu weryfikacji i oględzin w terenie. Rozwiązanie było opłacalne - informuje ratusz. Do tej pory miasto zapłaciło za detekcję satelitarną 204 tys. złotych.

Co z przyłapanymi?

W przypadku osób fizycznych, jeśli zmiany miały miejsce do 5 lat wstecz, deklarują one podatek za cały ten okres. Nie są wtedy naliczane odsetki, a podatnik ma od momentu odbioru decyzji 14 dni na uregulowanie zaległego podatku. 

Osoby prawne po wezwaniu składają deklarację korygującą od momentu, kiedy wystąpiły zmiany (maksymalnie 5 lat wstecz) i za ten okres należny jest podatek wraz z ustawowymi odsetkami.