Na trzy miesiące trafił do aresztu Przemysław K., podejrzany o zgwałcenie 11-letniego chłopca w aquaparku we Wrocławiu.

Jak ustaliła prokuratura, do gwałtu doszło w ostatnią sobotę na terenie aquaparku przy ulicy Borowskiej we Wrocławiu. Przemysławowi K. zarzucono, że wykorzystując swoją przewagę fizyczną i przemoc, doprowadził 11-latka do obcowania płciowego.

Chłopiec odniósł obrażenia. Podejrzanemu mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia.

Dziś sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Śledztwo jest w toku. Prokuratura nie udziela na razie więcej informacji.

Według "Gazety Wyborczej" mężczyzna często bywał na tym basenie. Miał imienny karnet.

 

Opracowanie: