Mieszkaniec stolicy złożył do Rady Warszawy petycję o zmianę nazwy ulicy Jurija Gagarina. Ta osoba chce, by sowieckiego kosmonautę zamienić na Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego.

REKLAMA

O sprawie poinformował wawerski radny Mikołaj Wasiewicz.

Petycję złożył mieszkaniec stolicy. Argumentował w niej m.in., że Jurij Gagarin "mimo zasług w dziedzinie kosmonautyki był przede wszystkim żołnierzem i propagandową ikoną Związku Radzieckiego - państwa totalitarnego, odpowiedzialnego za zniewolenie narodów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski".

Petycja dotycząca zmiany nazwy ulicy została przesłana do warszawskiego ratusza z prośbą o przygotowanie projektu uchwały. Jeśli rekomendowana byłaby odmowa, to konieczne jest przygotowanie szczegółowego uzasadnienia - powiedział wiceprzewodniczący Rady Warszawy Sławomir Potapowicz.

Zmiany raczej nie będzie

Uważam, że jest to wniosek niezasadny, gdyż nazwy ulic nadawane są osobom zmarłym, nie wcześniej niż pięć lat po ich śmierci. Tylko w wyjątkowych przypadkach skracamy ten okres. Poza tym taki pomysł przyniósłby wiele komplikacji dla mieszkańców Gagarina, który według mnie nie jest postacią kontrowersyjną - dodał Potapowicz.

Wcześniej podobna petycja została złożona do Rady Miasta Kłobucka. Jej autorem był radny powiatowy Mariusz Mandat. "Jurij Gagarin jest bohaterem Związku Radzieckiego odznaczony Orderem Lenina, Orderem Bohatera Związku Radzieckiego medalem Złotej Gwiazdy, był deputowanym do Rady Najwyższej ZSRR, członkiem Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowego Leninowskiego Związku Młodych Komunistów, prezesem Towarzystwa Przyjaźni Radziecko-Kubańskiej. Jest bohaterem narodu, który napadł na naszego sąsiada Ukrainę i od 3 lat morduje jego obywateli. Kłobuck nie zasługuje na to, aby czcić kosmonautę - bohatera ZSRR nazwą ulicy w mieście" - napisał w uzasadnieniu radny powiatu kłobuckiego.