Nowy rok szkolny rozpoczęło dzisiaj prawie trzystu uczniów w jedynej w Warszawie szkole polsko-ukraińskiej. Wszyscy i większość nauczycieli to uchodźcy, którzy uciekli z Ukrainy przed wojną.

Moja mała córka poszła tutaj do pierwszej klasy. Kilka miesięcy temu zupełnie inaczej wyobrażałam sobie ten dzień. Najsmutniejsze jest to, że rodzina: dziadek, wujek, tata, są na terenie Ukrainy. Dzwonili rano z życzeniami, połączymy się po południu w ramach wideokonferencji. Cieszę się, że jest takie miejsce, że moja córka tu nie zapomni, że jest Ukrainką - mówi RMF FM jedna z mam. 

Chętnych do nauki w polsko-ukraińskiej szkole było ponad dwa tysiące osób. W pierwszej kolejności przyjmowane były dzieci, które nie mają możliwości zdalnej nauki. Najczęściej ich szkoły na terenie Ukrainy są zniszczone.  

Ten rok szkolny pewnie będzie cały tutaj. Potem chcielibyśmy wrócić do domu - przyznają nauczyciele polsko-ukraińskiej szkoły. 

Placówka działa przy ulicy Grójeckiej na warszawskiej Ochocie. Zdecydowana większość nauczycieli to osoby, które pracowały w niej także w poprzednim roku szkolnym.

Kolejny rok szkolny z ukraińskimi uczniami

Nowy rok szkolny będzie drugim rokiem szkolnym, w którym w polskich szkołach i przedszkolach uczyć się będą uczniowie - uchodźcy wojenni z Ukrainy.

W ubiegłym tygodniu wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski pytany o to, ile ukraińskich dzieci będzie uczyło się w polskich szkołach w nowym roku szkolnym, odpowiedział: Pewnie to będzie zależało od sytuacji na Ukrainie, od tego, jak będzie się rozwijała wojna. My nie wiemy, ile osób może się zdecydować na migrację, na uchodźctwo z Ukrainy.

Minister przypomniał, że w końcu czerwca w polskich szkołach było około 180 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy. Zdecydowana większość z nich w szkołach podstawowych, ponad 40 tys. w przedszkolach i po kilka tysięcy w liceach, w technikach i w szkołach branżowych.

W związku z trwającymi działaniami wojennymi w Ukrainie i z koniecznością zapewnienia opieki i edukacji uczniom będącym obywatelami Ukrainy, którzy przybyli do Polski, przedłużone zostały przepisy dotyczące ich kształcenia.






Opracowanie: