Ma 187 cm wzrostu, błękitne oczy i niebieskoszarą karnację, a porozumiewa się za pomocą sztucznej inteligencji. W Centrum Nauki Kopernik (CNK) możecie spotkać wyjątkowego robota humanoidalnego. Maszyna o imieniu Ameca robi miny jak człowiek, a jej mózg to cały Internet, sama siebie nazywa androidką.

Androidka jest dostępna do zobaczenia w CNK. Ameca zostaje z nami na zawsze. To taki nasz pracownik z etatem, na czas nieokreślony - mówi Katarzyna Nowicka, rzecznik prasowy Centrum Nauki Kopernik.

Ameca to nowy robot humanoidalny, który CNK zakupiło 2 tyg. temu. Maszyna, produkcji Engineered Arts, przyjechała do Polski z Konrwalii, z Wielkiej Brytanii. Jest dziełem spółki zajmującej się tworzeniem robotów humanoidalnych od 20 lat. 

Ciekawostką jest to, że w centrum znajduje się także Espain, pierwszy wyprodukowany przez firmę robot.

Espain jest dosyć prosty, ma zaledwie kilka ruchów i nie posiada AI. Ameca została zaprojektowana jako najbardziej zaawansowany robot na świecie. To znaczy, że posiada bardzo naturalną mimikę twarzy oraz posiada AI, z którym możemy prowadzić rozmowy. Nasza Ameca jest na wystawie "Przyszłość jest dziś", gdzie pełni rolę kuratorki, opowiadając o wystawie i rozmawiając z ludźmi na temat wizji przyszłości - mówi Paweł Wójcik, specjalista w dziale wystaw CNK.

Jej błękitne oczy są przeszywające. Nie bez powodu, bo to najnowocześniejszy robot do kontaktów z ludźmi. Co prawda nie chodzi, ale kiedy z nią rozmawiamy i widzimy wszystkie miny, które ona robi, no to efekt jest bardzo przypominający człowieka. Ona korzysta z dwudziestu siedmiu siłowników, które ma w twarzy przy każdej minie. Człowiek ma około siedemdziesięciu mięśni zaangażowanych w ruchy mimiczne. Więc całkiem sporo jak na robota - dodaje rzecznik.

A co Ameca mówi sama o sobie?

Ameca w CNK będzie mieszkać na stałe, podobnie jak jej starsi bracia Kopernik i Espian.

Opracowanie: