Dwie pomyłki na trasie skutkujące ponad 20 minutowym opóźnieniem. Tak wyglądała dziś o poranku podróż pasażerów gdańskiego autobusu linii 171, którzy chcieli dotrzeć z Oliwy w Gdańsku na Karwiny w Gdyni. Zarząd Transportu Miejskiego przeprasza pasażerów, a na przewoźnika zamierza nałożyć karę.

Informację w tej sprawie dostaliśmy na gorącą linię RMF FM. Chodzi o poranny kurs, który o godzinie 5:05 ruszał z Oliwy. Około 5:40 pasażerowie powinni dotrzeć do ostatniego z przystanków na gdyńskich Karwinach. Tak się jednak nie stało. Według sygnału przekazanego przez jednego z pasażerów kierowca autobusu pomylił trasę i do gdyńskich Karwin dojechał przez… okolice Koleczkowa.

Te informacje potwierdzono nam w Zarządzie Transportu Miejskiego w Gdańsku. Okazuje się, że kierowca pomylił się na trasie aż dwukrotnie. 

Kierowca linii 171 podczas wykonywania swojego pierwszego kursu o godz. 5:05 z Oliwy Pętli Tramwajowej pomylił trasę w Chwaszczynie. Przed przystankiem „Chwaszczyno Gdyńska” nie skręcił w lewo, lecz pojechał prosto i wjechał na Trasę Kaszubską (S6). Zawrócił na węźle przy ul. Rdestowej i pojechał w stronę Chwaszczyna. Na węźle Chwaszczyno kierowca znów obrał niewłaściwy kierunek i pojechał trasą S6 w stronę Lęborka – przekazała RMF FM Dagmara Szajda, pełniąca obowiązki rzecznika prasowego ZTM w Gdańsku. 

Jak tłumaczy kierowca zawrócił w stronę w Chwaszczyna na węźle „Koleczkowo” – najbliższym możliwym miejscu – a potem wrócił już na właściwą trasę. Szajda dodaje, że żaden z przystanków na trasie nie został pominięty, ale pomyłki spowodowały 21-minutowe opóźnienie w kursie autobusu. 

Za to operator obsługujący linię 171 - BP Tour - zostanie przez nas ukarany. Oczywiście jako organizator transportu bardzo przepraszamy pasażerów – mówi RMF FM Szajda. 

Za samo pomylenie trasy nie ma możliwości ukarania przewoźnika, jeżeli obsłuży on wszystkie przystanki na trasie. 

Zmiany na Trasie Kaszubskiej

Po przebudowie węzła Wielki Kack i oddaniu w drugiej połowie grudnia zeszłego roku do użytku tak zwanej Trasy Kaszubskiej trasa linii 171 została zmodyfikowana. Jak to jednak możliwe, że ponad miesiąc po tym fakcie doszło do takiej pomyłki? 

Kierowca, który obsługiwał poranne połączenie, jako rezerwowy wyjechał na trasę w zastępstwie za planowanego wcześniej kierowcę. Kierowca ten przeszkolony był na linii 171 kilka miesięcy temu. Zważywszy na zmianę organizacji ruchu, pojechał po starej trasie linii. Na co dzień kierowca ten wykonuje pracę na innych liniach komunikacyjnych – wyjaśnia RMF FM Marcin Tokarski z firmy BP Tour. 

W tej sytuacji zasadne jest pytanie o jakość oznakowania tras w pobliżu i na Trasie Kaszubskiej. Pytana przez nas o sprawę Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przyznaje, że nie otrzymała do tej pory żadnych sygnałów dotyczących niewłaściwego lub nieczytelnego oznakowania. 

Organizacja ruchu na drodze ekspresowej S6 tzw. Trasie Kaszubskiej obowiązuje od jej uruchomienia tj. 21 grudnia 2022 r. Nie otrzymywaliśmy dotychczas uwag na temat oznakowania. Dodam, że autobusy linii 171 nie wjeżdżają na drogę ekspresową - poruszają się ulicami Nową Rdestową i Rdestową - odpowiada na pytanie RMF FM Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA.




Opracowanie: