21 grudnia na jedną godzinę zgasną lampki na gdańskiej choince. W tym samym czasie wyłączone będzie podświetlenie fontanny Neptuna. To symboliczny gest solidarności z Ukrainą, w której trwa wojna, a jej mieszkańcy, na skutek rosyjskich ataków rakietowych, często skazani są na życie w ciemnościach.

Akcja "Lights for Ukraine" jest próbą zwrócenia uwagi na to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. 

"21 grudnia przypada najdłuższa noc w tym roku. To niezwykle ciężki czas dla naszych przyjaciół z Ukrainy. W ostatnich tygodniach toczący się tam konflikt przybrał formę ataków rakietowych na infrastrukturę energetyczną. Skutkuje to bardzo częstymi przerwami w dostawie prądu, co dla mieszkańców Ukrainy oznacza, że miasta i wsie, w których żyją pogrążone są w ciemności. Konflikt przybrał formę ataków rakietowych na infrastrukturę energetyczną. Skutkuje to bardzo częstymi przerwami w dostawie prądu, co dla mieszkańców Ukrainy oznacza, że miasta i wsie, w których żyją pogrążone są w ciemności" - przekazano w komunikacie na stronie internetowej gdańskiego magistratu. 

Do akcji "Lights for Ukraine" dołącza się wiele miast na całym świecie. Wśród nich jest również Gdańsk. 

Dlatego w środę, 21 grudnia, pomiędzy godziną 20.00 a 21.00 nie będą świeciły się lampki na ustawionej na Długim Targu choince. Równocześnie wyłączone będzie podświetlenie fontanny Neptuna.