40 osób z niepełnosprawnością intelektualną z ośrodka pod Donieckiem trafiło dziś w nocy do Kołobrzegu (Zachodniopomorskie). Władze województwa apelują o pomoc – potrzebni są przede wszystkim wolontariusze.

"Dzisiejszej nocy ok. godz. 1 do Kołobrzegu przyjechała dwoma autokarami grupa 40 niepełnosprawnych intelektualnie osób z Ukrainy z ośrodka (...) koło Doniecka. Do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy, w jakim stanie są te osoby. To, co zobaczyliśmy na miejscu, przeszło nasze najśmielsze wyobrażenia o tragedii. Ponad 30 osób jest leżących" - napisała w niedzielę na swoim profilu facebookowym członkini Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego Anna Bańkowska.

Zaapelowała o pomoc w formie wolontariatu. "Potrzebujemy osób, które będą mogły umyć, przebrać, nakarmić chorych" - napisała.

Dodała, że zgłosiło się kilka osób, ale potrzeba więcej pomocy. "Chcemy stworzyć grafik, aby wesprzeć ukraińskie opiekunki, które przyjechały razem z osobami niepełnosprawnymi" - dodała Bańkowska.

Wskazała, że potrzebna jest także pomoc w zapoznaniu się z dokumentacją medyczną w języku ukraińskim i przepisaniu leków.

Potrzebne będzie także wsparcie na wykupienie recept. Wszystkie osoby zostały przyjęte do szpitala uzdrowiskowego Słoneczko w Kołobrzegu.