Szczecińska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec kobiety, która w 2022 r. pozostawiła w zamkniętym samochodzie swojego syna. Kobieta usłyszała zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci 1,5-rocznego chłopca.

Podejrzana stanęła pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci swojego małoletniego syna poprzez pozostawienie go w zamkniętym samochodzie bez opieki, co skutkowało udarem cieplnym, a w rezultacie niewydolnością krążeniowo-oddechową, skutkiem czego nastąpiła śmierć dziecka - poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Alicja Macugowska-Kyszka.

Matka chłopca przyznała się do zarzucanego jej czynu i złożyła wyjaśnienia. Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi jej od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Jak podawaliśmy tuż po tragedii, z nieoficjalnych informacji wynika, że kobieta miała zawieźć rano starsze dziecko do przedszkola w Szczecinie, a później pojechać do pracy i tam zostawić samochód. Przed godz. 17 odebrała z przedszkola dziecko i pojechała po młodszego syna do żłobka, gdzie dowiedziała się, że nie przywiozła go tam tego dnia.

Po powrocie do samochodu okazało się, że na tylnym siedzeniu pasażera znajduje się 1,5-roczny chłopiec, który cały ten czas spędził w samochodzie kobiety. Dziecko nie dawało oznak życia. Na miejsce mieli zostać wezwani ratownicy, ale nie udało im się uratować chłopca.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.