Ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR szukają właściciela psa, którego wczoraj znaleźli na Babiej Górze. Zwierzę zostało sprowadzone w bezpieczne miejsce. Dziś psa zbada weterynarz.

W trakcie szkolenia na Babiej Górze ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR przez ponad dwie godziny słyszeli szczekanie psa. 

"Byliśmy rano na ćwiczeniach w partiach szczytowych Babiej Góry. Usłyszeliśmy szczekanie, ale z uwagi na porywisty wiatr, nie za bardzo było wiadomo, skąd dobiega głos. Nie dawało nam to spokoju, po skończonych zajęciach za zgodą Naczelnika ruszyliśmy w teren" - relacjonują ratownicy.

Pies został odnaleziony w rejonie Perci Akademików i sprowadzony w bezpieczne miejsce. Później ratownicy przekazali zwierzę leśniczemu Babiogórskiego Parku Narodowego w Zawoi. Dziś psa ma zbadać weterynarz.

GOPR przypomina, że przepisy zakazują wprowadzania czworonogów na teren Babiogórskiego Parku Narodowego. Jednocześnie apelują o kontakt do osób, które mogą mieć informacje o znalezionym psie i jego właścicielu. Można w tej sprawie dzwonić do leśniczego BPN albo do Centralnej Stacji Ratunkowej GOPR w Szczyrku.