Sensacyjne nagranie z Nadleśnictwa Wichrowo na Warmii. Fotopułapka zastawiona przez miejscowych leśników zarejestrowała watahę wilków. Wśród nich był osobnik o wyjątkowym, całkowicie czarnym ubarwieniu. Naukowcy będą badali, czy jest to pies, czy hybryda wilka i psa.

Kamera - fotopułapka zamontowana na skrzyżowaniu leśnych dróg w Leśnictwie Kłębowo na Warmii zarejestrowała liczącą trzy osobniki wilczą watahę, której towarzyszy czwarty osobnik wyraźnie inny - ma czarne ubarwienie i nieco inną budowę.

Leśnicy nie wiedzą, czy czarny osobnik jest psem, czy hybrydą powstałą na skutek skrzyżowania wilka z psem.

Skłaniają się jednak ku wersji, że to jednak pies. Argumentują, że wilki mają nieco inne łapy oraz inną budowę klatki piersiowej.

"Być może zajdzie potrzeba odłowienia tego czarnego osobnika i wykonania badań genetycznych, które jasno stwierdzą, czy jest to pies, czy hybryda. Jeśli się okaże, że to hybryda wówczas Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska zdecyduje zapewne o jej eliminacji. Hybrydy nie są pożądane w środowisku" - poinformowała rzecznik prasowa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie Justyna Januszewicz.

Adam Gełdon, leśnik z Nadleśnictwa Spychowo, ekspert i miłośnik wilków podkreśla, że to niezwykła rzadkość, żeby wilcza wataha zaakceptowała psa.

Populacja wilków w warmińsko-mazurskich lasach jest szacowana na 160 osobników. Zwykle wataha liczy od 4 do 6 osobników - jest to zwykle para dorosłych wilków i ich wilcze potomstwo z ostatniego roku-dwóch.

W ocenie leśników nagrana wataha może stanowić parę dorosłych wilków i ich około rocznego potomka. Szczenięta wilków rodzą się w maju.