We wtorkowy poranek burze znów nad Polską. Niebezpiecznie jest zwłaszcza na mazurskich jeziorach. Drzewo spadło na jacht zacumowany w Rucianem-Nidzie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Myszyniec, Ruciane-Nida, Mikołajki, Ryn, Działdowo - w województwie warmińsko-mazurskim od rana jest sporo wyładowań. 

Strażacy interweniują między innymi w powiecie działdowskim - poinformował RMF FM starszy kapitan Grzegorz Różański. Straż przede wszystkim wypompowuje wodę po ulewach. Zalana została m.in. kotłownia w jednej ze szkół oraz pokoje socjalne w szpitalu w Działdowie, a także prywatne garaże i piwnice.

Drzewo spadło na jacht zacumowany w Rucianem-Nidzie. W środku było osiem osób. Na szczęście nikt nie został ranny. Na jachcie przebywała młodzież pod opieką osoby dorosłej.

Na trasie wojewódzkiej między Miłakowem i Ornetą samochód uderzył w konar leżący na jezdni. Jedna osoba została ranna.

Drzewo przewróciło się na auto osobowe na drodze numer 65 w Regielach. Nikomu nic się nie stało. 

Ostrzeżenia IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w poniedziałek ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami z gradem, które są przewidywane w centralnej i zachodniej części województwa warmińsko-mazurskiego.

"Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć silne opady deszczu od 20 mm do 30 mm, lokalnie do 35 mm oraz porywy wiatru do 85 km/h. Miejscami grad" - podał w komunikacie IMGW.

Alert obejmuje 15 powiatów: bartoszycki, braniewski, działdowski, Elbląg, elbląski, iławski, kętrzyński, lidzbarski, mrągowski, nidzicki, nowomiejski, Olsztyn, olsztyński, ostródzki i szczycieński.

Burze są spodziewane do wtorkowego południa. Prawdopodobieństwo ich wystąpienia synoptycy określili na 80 proc.

Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne i zagrożenie dla zdrowia oraz życia.