Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 41-letni Gruzin, który w piątek usiłował wtargnąć do Komendy Powiatowej Policji w Żarach. W poczekalni zaatakował policjanta śrubokrętem. Dzięki szybkiej reakcji, funkcjonariusz uniknął ciosu i obezwładnił napastnika. Zatrzymany mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć motywów swojego działania - podała policja.

W piątek, 31 marca Gruzin wszedł do poczekalni w żarskiej komendzie. Podszedł do drzwi wewnętrznych zabezpieczonych kodem, który bezskutecznie próbował przełamać.

Jak relacjonują policjanci mężczyzna szarpał drzwi i usilnie próbował dostać się do komendy. W międzyczasie do budynku wszedł policjant, będący od 6 lat instruktorem taktyk i technik interwencji. Zauważył nieznanego mężczyznę, trzymającego w ręce śrubokręt, który przy jednym  z drzwi manipulował przy urządzeniu do wpisywania kodu. Gdy policjant próbował go powstrzymać, ten zaatakował go śrubokrętem.

Policjantowi udało się uniknąć ciosu. Sytuację zauważył zastępca dyżurnego w Żarach, który ruszył z pomocy. Gruzin zaczął zadawać ciosy policjantowi, ale dzięki wyszkoleniu policjanta szybko i skutecznie napastnik został obezwładniony.

Zatrzymanemu mężczyźnie pobrano krew, by sprawdzić czy nie jest pod wpływem alkoholu lub środków psychoaktywnych. Następnego dnia usłyszał zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza, naruszenia nietykalności cielesnej  i zniszczenia mienia.

Za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Po decyzji sądu trafił on na trzy miesiące do aresztu.

 

Opracowanie: